Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojewoda Wilk zamieszany w proces korupcyjny? Prokuratura chce ponownego zbadania nagrania

Sandra Michalewska
Kluczowy świadek w procesie korupcyjnym byłego burmistrza Kraśnika nagrał rozmowę ze spotkania w sprawie łapówek. Jak twierdzi w zebraniu brał udział obecny wojewoda lubelski, który miał pośredniczyć w przekazywaniu "składek".
Kluczowy świadek w procesie korupcyjnym byłego burmistrza Kraśnika nagrał rozmowę ze spotkania w sprawie łapówek. Jak twierdzi w zebraniu brał udział obecny wojewoda lubelski, który miał pośredniczyć w przekazywaniu "składek". archiwum/SM
Kluczowy świadek w procesie korupcyjnym byłego burmistrza Kraśnika nagrał rozmowę ze spotkania w sprawie łapówek. Jak twierdzi w zebraniu brał udział obecny wojewoda lubelski, który miał pośredniczyć w przekazywaniu "składek". Jednak kilka lat temu nagranie badali krakowscy biegli i uznali, że nie utrwalono na nim głosu Wojciecha Wilka. - Technika się rozwija i być może teraz będzie możliwość weryfikacji rozmówcy świadka - mówi Andrzej Kuźmicz z Prokuratury Okręgowej w Lublinie, który złożył wniosek o ponowne zbadanie nagrania.

Nagrania są istotnym wątkiem w sprawie procesu korupcyjnego byłego burmistrza Kraśnika, którego prokuratura oskarża m.in. o przyjęcie korzyści majątkowej w kwocie 19,5 tys. zł w zamian za pozostawienie na stanowisku członków rady nadzorczej KPEC oraz przekroczenie uprawnień i wyłudzenie od szkół pieniędzy w kwocie ponad 20 tys. zł na "służbowy" wyjazd do Austrii. W przypadku pierwszego zarzutu dowodem jest jedno nagranie. Sporządził je kluczowy świadek w procesie - Dariusz Sz., były szef Rady Nadzorczej KPEC.

Jak twierdzi w jednym ze spotkań dotyczących procederu zbiórki "składek" brał udział Wojciech Wilk, obecny wojewoda lubelski. - Tak, wykonałem nagranie z Wojciechem Wilkiem. Zrobiłem to w celu ochrony moich własnych interesów, [żeby udowodnić] że składek, które zbierałem nie zostawiałem dla siebie, tylko je przekazywałem. Nie ingerowałem w to nagranie. Nagrani są Ćwikła [wiceprzewodniczący Rady Powiatu Kraśnickiego, a w przeszłości prezes KPWiK - red.], K. [były dyrektor techniczny KPWiK. W procesie zasiada na ławie oskarżonych - red.], Wilk i ja. W czasie naszej rozmowy ktoś wchodzi - relacjonował podczas jednej z rozpraw sądowych Sz.

Nagranie przeszło 5 lat temu badali biegli z krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Shena. Z ekspertyzy wynika, że na kasecie nie utrwalono głosu Wojciecha Wilka. Z naszych ustaleń wynika, że jakość nagrania jest słaba i tylko głos Dariusza Sz. jest łatwy do rozpoznania.

- Od ostatniego badania minęło już kilka lat, a technika ciągle się rozwija. W związku z tym być może teraz będzie możliwość weryfikacji rozmówcy świadka - mówi portalowi NaszeMiasto.pl prokurator Andrzej Kuźmicz z Prokuratury Okręgowej w Lublinie, który w poniedziałek złożył do kraśnickiego sądu wniosek o ponowne zbadanie nagrania.

Innego zdania jest obrońca oskarżonych, Piotra Cz., byłego burmistrza Kraśnika i Krzysztofa K., byłego dyrektora technicznego KPWiK. - Wyniki badania [biegłych] są jednoznaczne - mówił podczas poniedziałkowej rozprawy mecenas Piotr Sendecki, który uznał wniosek za bezzasadny. - Tym bardziej, że nagranie jest skażone nielegalnością uzyskania.

Wojciech Wilk był już dopytywany o kasetę podczas jednej z rozpraw. - Byłem konfrontowany na podstawie jakiegoś nagrania w prokuraturze. O ile sobie przypominam dotyczyło ono procederu zbierania składek. Nie było tam mojego głosu - mówił Wilk. - Jako poseł nie kontaktowałem się z biegłymi, którzy wykonywali ekspertyzę - dodał odpowiadając na jedno z pytań oskarżyciela posiłkowego.

W przyszłym tygodniu sąd podejmie decyzję w sprawie ponownego zbadania nagrania przez ekspertów.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto