Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z sesji Rady Miasta w Kraśniku: Radni ustalili zasady przyznawania honorowych wyróżnień miasta

SM
XXVIII zwyczajna sesja Rady Miasta w Kraśniku
XXVIII zwyczajna sesja Rady Miasta w Kraśniku fot. Sandra Michalewska
Kraśniccy radni ustalili regulamin, tryb i zasady nadawania wyróżnień honorowych miasta. Chodzi o tytuły "Kraśniczanina Roku", "Honorowego Obywatela" oraz "Za zasługi".

W Kraśniku od kilku lat przyznawany jest tytuł "Kraśniczanina Roku". Wręczany jest uroczyście w trakcie obchodów Święta Niepodległości. Nieco inaczej było w 2015 roku, kiedy zrezygnowano z tego tytułu, ale przyznano inne wyróżnienia - "Honorowego Obywatela".

Doszło wtedy do wpadki, bo tytuły, które trafiły do siostry prof. dr hab. Zofii Zdybickiej i prof. dr hab. Andrzeja Dropa, nie miały odpowiedniego umocowania prawnego. Zabrakło uchwały Rady Miasta w tej sprawie. Przyjęto ją dopiero kilka tygodni po oficjalnym wręczeniu tytułu.

Do tej pory w mieście nie było regulaminu, który określałby zasady i tryb nadawania honorowych wyróżnień. Temat podjęto podczas ostatniej sesji Rady Miasta w Kraśniku.

Chodzi o trzy wyróżnienia: "Honorowego Obywatela", "Kraśniczanina Roku" i "Za zasługi" dla Kraśnika.

Z dokumentu przyjętego przez radnych wynika, że z wnioskiem o nadanie honorowego wyróżnienia może wystąpić każdy, kto posiada inicjatywę uchwałodawczą. Zgodnie ze statutem miasta to m.in. burmistrz, przewodniczący RM, każdy radny i każdy mieszkaniec lub grupa mieszkańców, których wniosek poparło minimum 50 kraśniczan.

Wniosek o nadanie "Honorowego Obywatelstwa" ma być składany do przewodniczącego, a o nadanie pozostałych tytułów do burmistrza miasta.

I tak tytuł "Kraśniczanina Roku" ma być nadawany co roku i wręczany podczas uroczystości z okazji 11 listopada. Ma być przyznawany osobom, które wyróżniły się szczególną aktywnością społeczną lub zawodową i przyczyniły się do kształtowania pozytywnego wizerunku miasta.

W Kraśniku będzie też można nadać tytuł "Za zasługi". Wyróżnienie trafi do osób, które wykażą się "szczególnymi zasługami dla rozwoju miasta i tworzenia wspólnego dobra".

Z kolei tytuł "Honorowego Obywatela" może być nadany obywatelom polskim i cudzoziemcom. Akt nadania będzie wręczany na uroczystej, specjalnie zwołanej sesji Rady Miasta. Wyróżniona osoba będzie mogła uczestniczyć w sesjach Rady Miasta i uroczystościach o charakterze miejskim na prawach gościa honorowego. Jej portret będzie umieszczony w "Galerii Honorowych Obywateli".

Nazwiskami honorowych obywateli będą mogły być nazwane ulice, place, skwery, szkoły i inne obiekty na terenie miasta.

W przypadku nadania tytułu "Honorowego Obywatela" ostateczny głos będzie miała Rada Miasta. Wnioski najpierw ma jednak rozpatrywać stosowna komisja. Wątpliwości jednego z radnych wzbudził zapis mówiący o tym, że Rada Miasta ma rozpatrywać wnioski tylko pozytywnie zaopiniowane przez komisję.

- Moim zdaniem to zapis, który jest niezgodny z prawem, bo jeśli Rada Miasta przyznaje tytuł i dajemy uprawnienia określonym podmiotom do zgłaszania wniosków, to komisja opiniodawcza nie może go odrzucić - argumentował radny Tadeusz Członka. Dodał, że rolą komisji jest opiniowanie, a nie wyrzucanie do kosza złożonych do Rady Miasta wniosków.

Z uwagą zgodził się radca prawny, dr Paweł Cioch. - Powstaje tu pytanie jaka była intencja komisji, która jest określona jako organ opiniodawczy. Czy wyraża tylko opinie czy kolokwialnie mówiąc ma być to sito, które ma przesiać te wnioski? - pytał Cioch. - Z propozycją radnego wypada się więc zgodzić. Osoba czy podmiot uprawniony do zgłaszania wniosku kieruje go do Rady, a nie do komisji.

Ostatecznie ustalono, że komisja ma przedstawić wniosek wraz z opinią w formie projektu uchwały Radzie Miasta.

Podczas dyskusji pojawiła się także propozycja, by doprecyzować zapis mówiący o przypadkach odebrania tytułu. Wskazywano, że Rada Miasta będzie mogła pozbawić tytułu osobę, która na przykład popełniła przestępstwo i zapadł już prawomocny wyrok sądu.

- Warto byłoby się zastanowić czy każde przestępstwo popełnione przez wyróżnionego powinno skutkować procedowaniem odebrania mu wyróżnienia. Każdy z nas może popełnić nieumyślne przestępstwo wypadku drogowego. Lepiej byłoby zapisać, że został skazany prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne, a nawet uściślić to jeszcze bardziej dodając "ścigane z urzędu" - proponował dr Paweł Cioch.

Ostatecznie radni uznali, że tytuł będzie można odebrać w przypadku "stwierdzenia, że nadanie go nastąpiło w wyniku wprowadzenia w błąd albo wyróżniony dopuścił się czynu, wskutek którego stał się niegodny wyróżnienia".

Uchwałę podjęto jednogłośnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto