Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraśnik upamiętnił 78. rocznicę bombardowania miasta

SM
8 września 1939r. rozpoczęło się bombardowanie Kraśnika. W piątek mieszkańcy upamiętnili 78. rocznicę tragicznych wydarzeń.

Rocznicę upamiętniono uroczystymi apelami w szkołach przybliżającymi uczniom kraśnickich szkół historię Kraśnika. O godz. 17.00 w mieście zawyły syreny alarmowe, a pół godziny później rozpoczęła się msza święta. Odprawiono ją w kościele pw. Ducha Świętego w intencji ofiar tragicznych wydarzeń.

Więcej o wydarzeniach z września 1939r. przeczytasz na drugiej stronie materiału

W polskich planach przygotowywanych na wypadek wojny z Niemcami Kraśnik, podobnie jak cała Lubelszczyzna, uznawane były za tereny bezpieczne, leżące w centrum kraju, do których działania wojenne nie powinny dotrzeć. Był to jeden z powodów, dla których w latach 30. XX wieku lokalizowano tu obiekty przemysłowe Centralnego Okręgu Przemysłowego (COP). Jednak poza Fabryką Amunicji Nr 2 (dzisiejsza FŁT), koszarami 24 Pułku Ułanów i dworcem kolejowym trudno było w mieście doszukiwać się obiektów o charakterze militarnym. Dominowała ciasna, w części drewniana zabudowa mieszkaniowa. Na przedmieściach znajdowały się przede wszystkim gospodarstwa rolne o zabudowie niemalże wyłącznie drewnianej.

Wbrew przypuszczeniom i planom działania wojenne dotarły do Kraśnika bardzo wcześnie. Stało się to za sprawą nowoczesnego niemieckiego lotnictwa, które już od pierwszych dni września zdobywało dominującą pozycję na polskim niebie.

Pierwsze niemieckie bomby spadły 2 września na leżącą wówczas poza miastem Fabrykę Amunicji Nr 2. Ich ofiarą padł inż. Stanisław Wincenty Nowakowski. Więcej ofiar w rannych i zabitych pociągnęło za sobą bombardowanie z 4 września, które swym zasięgiem objęło dworzec kolejowy. Dzięki zdecydowanym działaniom obsługi dworca udało się uniknąć większej masakry ludności cywilnej i przebywających tam żołnierzy.

Najtragiczniejszym okazał się dzień 8 września 1939 roku. Z racji przypadającego wtedy święta kościelnego w
mieście zgromadziły się tłumy wiernych z Kraśnika i okolic. Należy wspomnieć, że kościół WNMP w Kraśniku jako parafia obejmował nie tylko samo miasto, ale szereg sąsiednich miejscowości. W Kraśniku przebywało już wtedy wielu uchodźców z zachodnich ziem Polski. Niemieckie samoloty nadleciały w porze, kiedy z kościoła wyszedł tłum wiernych uczestniczących w uroczystej sumie (pomiędzy godziną 13 a 14). Najwięcej bomb spadło na przedmieście Góry, ulicę Zaklikowską, ale także ulicę Podwalną. Oprócz zrzucanych bomb, bezkarne samoloty Luftwaffe atakowały z broni maszynowej uciekających i próbujących się ukryć ludzi. Do dziś nie ustalono dokładnej liczby ofiar. Szacuje się, że zginęło ok. 70 osób, ale zapewne liczbę tę należy zwiększyć o zmarłych później na skutek odniesionych obrażeń. Liczby rannych mieszkańców nikt nie oszacował. Kraśnik poniósł również ogromne straty materialne. Wiele obiektów ucierpiało bezpośrednio podczas bombardowania oraz na skutek pożarów wzniecanych przez wybuchające bomby.

Kraśnik nie był przypadkiem odosobnionym. Był jednym z polskich miast, które nie mając strategicznego znaczenia, pozbawione skutecznej obrony przeciwlotniczej, ucierpiały na skutek barbarzyństwa niemieckiego najeźdźcy, który doskonale zdawał sobie sprawę, że atakuje przede wszystkim bezbronną ludność cywilną

źródło: Urząd Miasta w Kraśniku

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto