Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraśnik: Finał akcji "Moc uśmiechu" za nami. Dzieci z Wioski będą miały upragnione boisko ZDJĘCIA

oprac. SM
Zdobycie środków na budowę bezpiecznego boiska sportowego dla podopiecznych SOS Wioski Dziecięcej w Kraśniku było głównym celem akcji "Moc uśmiechu". Jej finał zorganizowano w miniony czwartek.
Zdobycie środków na budowę bezpiecznego boiska sportowego dla podopiecznych SOS Wioski Dziecięcej w Kraśniku było głównym celem akcji "Moc uśmiechu". Jej finał zorganizowano w miniony czwartek. materiały SOS Wioska Dziecięca w Polsce
Zdobycie środków na budowę bezpiecznego boiska sportowego dla podopiecznych SOS Wioski Dziecięcej w Kraśniku było głównym celem akcji "Moc uśmiechu". Jej finał zorganizowano w miniony czwartek.

W kraśnickiej Wiosce mieszka 64 porzuconych i osieroconych dzieci. Wiele z nich czynnie uprawia sport, który pomaga im uporać się z trudnymi emocjami, uczy współpracy w grupie i zasad fair play. - Kilka lat temu dzieci założyły drużynę piłki nożnej „SOS Kraśnik”. Ciężko trenowały i mają za sobą pierwsze sukcesy: mistrzostwo Polski dzieci z pieczy zastępczej. Zwycięstwo pozwoliło im uwierzyć w siebie i zrozumieć, że treningiem i ciężką pracą można osiągać wszystko - podkreśla Anna Choszcz-Sendrowska ze stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce.

Gdy marka Duracell dowiedziała się o pasji dzieci, których jedyną przeszkodą w jej rozwijaniu był brak miejsca, gdzie mogłyby na co dzień trenować ukochaną piłkę, postanowiła podarować dzieciom "Moc Uśmiechu" i rozpoczęła na Facebooku akcję 1 zł za 1 like.

- Zaangażowało się wiele ludzi, bo pomaganie jest fajne i proste. Wystarczyło kliknąć: "Lubię to" na Facebooku - informuje Choszcz-Sendrowska.

Podczas finału akcji, który zorganizowano w miniony czwartek przekazano czek na 10 000 euro oraz baterie Duracell dla SOS Wioski Dziecięcej w Kraśniku. To nie był koniec atrakcji, bowiem na dzieci czekały również inne animacje: dekorowanie bombek świątecznych, malowanie twarzy, konkursy i zabawy oraz prezenty.

- Dzieci najbardziej jednak ucieszyło to, że będą niedługo miały wymarzone boisko. Na tę wieść dwunastoletni Kuba od razu pobiegł po piłkę żeby zaprezentować swoje umiejętności. Zapytany kim chciałby zostać w przyszłości bez zastanowienia odpowiedział: „Będę jak Lewandowski, no może trochę gorszy, bo on jest najlepszy na świecie”. Dzięki ludziom o wielkim sercu Kuba ma szansę zostać wielkim piłkarzem, takim jak Robert Lewandowski - dodaje przedstawicielka stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto