Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jacek Madejek, radny z Kraśnika: Nie bałem się przegranej. Zarzut był wyssany z palca

SM
Jacek Madejek, radny z Kraśnika: Nie bałem się przegranej, bo zarzut był wyssany z palca
Jacek Madejek, radny z Kraśnika: Nie bałem się przegranej, bo zarzut był wyssany z palca Archiwum radnego
- Nie bałem się przegranej, bo zarzut był wyssany z palca - tak postanowienie sądu o umorzeniu postępowania dotyczącego znieważenia Jarosława Stawiarskiego komentuje radny Jacek Madejek.

W poniedziałek Sąd Rejonowy w Kraśniku umorzył postępowanie dotyczące znieważenia Jarosława Stawiarskiego, wiceburmistrza Kraśnika przez radnego Jacka Madejka. Decyzję podjęto ze względu na niestawiennictwo oskarżyciela prywatnego na rozprawie głównej bez usprawiedliwionych powodów. Uważa się to za odstąpienie od oskarżenia.

Radny Madejek był zaskoczony takim obrotem sprawy. Jak komentuje decyzję sądu? - Uznaję ją. Jest jak najbardziej sprawiedliwa, a ja wierzę w sprawiedliwość - mówi Jacek Madejek. - Czy obawiałem się przegrania sprawy? Nie, bo zarzut był wyssany z palca. Wielu ludzi przychodziło do mnie i mówiło mi, że to oskarżenie było bezpodstawne, że po prostu szukano argumentów przeciwko mojej osobie.

Przedstawiciel kraśnickiej Rady Miasta przyznaje, że nie chciał nikogo znieważyć. - Czuję się skutecznym i pracowitym radnym i nigdy nie miałem zamiaru nikogo znieważyć. Te słowa nie były kierowane do wiceburmistrza Stawiarskiego - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto