Zgoda radnych miejskich była niezbędna, bo wg prawa podejmowanie uchwał w sprawie dzierżawy nieruchomości na okres dłuższy niż trzy lata należy do wyłącznej właściwości Rady Miasta. Uchwała jest wymagana także w przypadku, gdy po umowie zawartej na czas określony do 3 lat strony zawierają kolejne umowy, których przedmiotem jest ta sama nieruchomość.
Wg projektu uchwały zgoda radnych dotyczyła dzierżawy Zalewu na 6 lat. Podczas sesji Rada Miasta zgodziła się jednak wydłużyć ten okres to 10 lat. Ostateczna decyzja należy do burmistrza Kraśnika.
- Jesteśmy zadowoleni, że ten etap mamy już za sobą. Z niecierpliwością czekamy na podpisanie umowy z burmistrzem. To pozwoli nam na jak najszybsze przystąpienie do pewnych prac nad Zalewem, które trzeba wykonać, bo lada moment ryba będzie schodziła na tarło - mówi Piotr Michalski, prezes koła Polskiego Związku Wędkarskiego Kraśnik Zarzecze.
Chodzi m.in. o przeniesienie ryb ze zbiornika wstępnego do głównego oraz przywiezienie nowych ryb z ośrodków zarybieniowych. - To ostatni dzwonek do przeprowadzenia zarybienia - dodaje Michalski.
W Zalewie Kraśnickim znajdą się takie gatunki ryb jak: karp, karaś złocisty, wzdręga, lin, sum, szczupak, sandacz, okoń czy leszcz. Poza rybami, jakie zakupi Polski Związek Wędkarski wsparcie w zarybieniu zadeklarowało miasto. - Przeznaczymy na ten cel 51 tys. zł. Wystąpimy z zapytaniem o ofertę do trzech gospodarstw rybackich - zapowiada Mirosław Włodarczyk, burmistrz Kraśnika. - Zorganizujemy oficjalne zarybienie Zalewu, na które zaprosimy media.
Uroczyste podpisanie umowy z PZW zaplanowano na piątek, 14 marca, w kraśnickim Urzędzie Miasta.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?