Wał nad zalewem w Kraśniku jest uszkodzony. Do końca sierpnia ma być gotowa ekspertyza

Jeszcze w maju, przed rozpoczęciem sezonu letniego z zalewu spuszczono część wody. Wszystko przez zniszczony niemal na 20 m wał od strony ulicy Nadstawnej.

- Okazuje się, że wał jest uszkodzony nie tylko na tym odcinku. On cały jest niestabilny. Wstępnie określono, że nie ma zagrożenia katastrofą, ale zleciliśmy jednocześnie zrobienie bardziej szczegółowych badań. Ekspertyza odpowie na bardzo wiele pytań. Niemniej jednak problem nie jest nowy. Są to ewidentne zaniedbania poprzednich władz miasta. O sytuacji informował kilka lat temu ówczesny zarządca zalewu – firma „Wizjer”. Przesyłano pisma do Urzędu Miasta dotyczące problemu, ale władze nic z tym nie zrobiły – wyjaśnia Dariusz Kalinowski, menadżer ds. Zalewu Kraśnickiego. – A wtedy było to jeszcze w okresie gwarancyjnym. Teraz już nie jest.

Ekspertyza ma być gotowa do końca sierpnia. Dzięki niej będzie wiadomo, co jest przyczyną uszkodzeń. Warszawska firma, która wykonuje zlecenie ma także wskazać sposób ich naprawy.

- W zupełnie skrajnym przypadku wał może przesiąknąć, rozmyć się, co grozi wylaniem wody ze zbiornika. Możliwe, że konieczne będzie wypompowanie wody z zalewu. Nie chcę jednak oceniać w jakim stopniu takie scenariusze są realne, bo nie jestem specjalistą. Poczekajmy na ekspertyzę – dodaje Kalinowski.

O skali problemu może świadczyć choćby fakt, że ekspertyzę wykonują specjaliści z Warszawy. Jak informują przedstawiciele magistratu na podjęcie się tego zadania nie było chętnych wśród lubelskich podmiotów.

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Lubelski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły