Temat na jednej z sesji Rady Miasta w Kraśniku poruszył radny PiS, Jacek Zając. - Wędkarze skarżą się na przyjezdnych. W momencie kiedy jest zarybienie naszego zbiornika, z okolicznych miejscowości wędkarze wyłapują cały zasób ryb - opowiadał. I zaproponował: - Czy nie byłoby takiej możliwości, aby Zalew był dostępny dla mieszkańców Kraśnika, dla wędkarzy opłacających tutaj w kołach składki, a wszyscy inni, którzy chcieliby korzystać z łowiska ponosiliby dodatkową opłatę?
Jak dodał podobne rozwiązanie funkcjonuje m.in. w Stróży czy Chodlu.
Miasto tłumaczy, że propozycja jest niemożliwa do wprowadzenia. Powód? Gospodarką wodną Zalewu Kraśnickiego administruje obecnie Polski Związek Wędkarski, z którym miasto podpisało umowę dzierżawy jeszcze w marcu 2014r. Zawarto ją na sześć lat.
- Zgodnie z tą umową miasto nie może ograniczać wędkowania osób spoza Kraśnika - podkreślają urzędnicy.
Polub nas na Facebook'u i bądź na bieżąco!
Zobacz także:
Studniówki 2017: Maturzyści ZS nr 3 w Kraśniku już po balu. Tak się bawili (ZDJĘCIA, WIDEO)
Studniówki 2017: Bal maturzystów kraśnickiego "Reja" za nami (ZDJĘCIA, WIDEO)
Sylwester 2016 w Kraśniku: Tak przywitano Nowy Rok (ZDJĘCIA, WIDEO)
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?