18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni przyszli na sesję. Tej nie było. Burmistrz Kraśnika: Urządzili jakąś hucpę

SM
Mirosław Włodarczyk, burmistrz Kraśnika.
Mirosław Włodarczyk, burmistrz Kraśnika. SM
- Przykro mi, że radni wpisują się w prowadzenie jakiejś polityki, w urządzanie jakiejś hucpy. Nie ma to nic wspólnego z pożyteczną pracą na rzecz Kraśnika - komentuje piątkowe zachowanie radnych Mirosław Włodarczyk, burmistrz Kraśnika.

Przypomnijmy. W piątek 6 radnych, w tym dwoje wiceprzewodniczących rady, stawiło się w Urzędzie Stanu Cywilnego w Kraśniku, by wziąć udział w nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Tę jednak w środę odwołał nowy przewodniczący Jan Albiniak na wniosek burmistrza Mirosława Włodarczyka.

- W sytuacji, kiedy z przyczyn znanych przewodniczącemu sesja została odwołana należało powiadomić o przyczynie i podać informację do ogólnej wiadomości zarówno radnym, jak i mieszkańcom Kraśnika. Tego nie uczyniono – argumentował Zbigniew Marcinkowski, wiceprzewodniczący RM z Platformy Obywatelskiej. – To drugi przypadek kiedy sesja nadzwyczajna zostaje odwołana.

"Radni urządzili jakąś hucpę"

Zachowanie radnych skrytykował Mirosław Włodarczyk, burmistrz Kraśnika, na którego wniosek odwołano sesję. - Przykro mi, że radni wpisują się w prowadzenie jakiejś polityki, w urządzanie jakiejś hucpy - mówi włodarz miasta. - Jeśli ktoś chce i uważa, że taka forma współpracy jest dobra to nic nie mogę na to poradzić. Uważam, że radni byli poinformowani wcześniej. Przecież był komunikat. Była informacja na BIP-ie. Każdy z nich wiedział o odwołaniu sesji.

Dlaczego burmistrz odwołał sesję? - Były ważne przesłanki, by przesunąć dyskusję. Żeby nie spieszyć się przed nowym rokiem ze względu na to, że w piątek obradował Sejm i mieliśmy informacje, że może być znowelizowana ustawa „śmieciowa”. Chcieliśmy z tego skorzystać, żeby mieć pełną wiedzę. Tym bardziej, że został przesunięty termin uchwalenia regulaminu o miesiąc. Mamy czas do końca stycznia - tłumaczy Mirosław Włodarczyk. - Ponad 50% gmin jeszcze nie uchwaliło regulaminu i nie było takiej potrzeby żeby się spieszyć. Pewnie jest to jakaś niedogodność, bo ktoś myślał, że sesja będzie i zaplanował sobie czas – ale to nie jest powód, żeby urządzać takiego typu przedstawienia. To się wpisuje w niepoważne działanie rady.

"Wybory jasno wskazały, kto ma rządzić"

Tego samego dnia, w którym miała odbyć się nadzwyczajna sesja Rady Miasta mijały równo dwa lata od zaprzysiężenia Mirosława Włodarczyka na urząd burmistrza. - Dwa lata temu zaprosiłem wszystkich radnych byśmy razem pracowali na rzecz miasta. Zastanawiające jest, że minęło dwa lata i niektórzy nie przyjmują tego zaproszenia. Lubią podchody, jakieś walki pseudopolityczne - mówi nam burmistrz Kraśnika. - Rozumiem, że niektórzy mieli wizję innego burmistrza, może byli związani z poprzednim. Ale trzeba uszanować demokratyczne wybory, które jasno wskazały, kto ma zostać burmistrzem.

Burmistrz obiecuje, że cena śmieci będzie najniższa z możliwych

Do dyskusji nad gospodarowaniem odpadami komunalnymi radni powrócą w styczniu 2013r. - Obiecuję mieszkańcom, że regulamin który zaproponuję będzie gwarancją, że zafunkcjonuje rynek i cena za wywóz śmieci będzie najniższa z możliwych - mówi włodarz.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto