Pani Bronisława całe życie spędziła w Kraśniku. - Od młodości zajmowałam się prowadzeniem gospodarstwa rolnego. Tak było aż do czasu kiedy dostałam rentę. Miałam wtedy 78 lat. Bywało bardzo ciężko, ale lubiłam swoją pracę – mówi nam Bronisława Kania, dla której życie nie zawsze było łaskawe. – Najciężej wspominam 1939 rok. Wtedy byłam jeszcze młoda. Zabrali mi męża na wojnę i zostałam z dwójką dzieci w wieku 5 lat i roku.
Jaki jest sposób Pani Bronisławy na długowieczność? – Nie piłam i zawsze byłam uśmiechnięta. No i mam wspaniałą rodzinę, która zawsze mnie wspiera i jest przy mnie. Opiekują się mną. Niczego mi nie brakuje – zdradza jubilatka.
Pani Bronisława ma 2 córki, 5 wnuków i 10 prawnuków. We wrześniu na świat ma przyjść praprawnuczka. - To cudowna osoba. Zawsze była dobra i spokojna. Każdy może mi pozazdrościć takiej mamy – mówi nam jedna z córek Bronisławy Kani.
Dzień setnych urodzin był dla jubilatki bardzo radosny i wzruszający. Spędziła go w gronie rodziny i najbliższych, którzy specjalnie na uroczystość przybyli z najdalszych zakątków świata, m.in. z Chicago i Nowego Jorku. Wszyscy zgromadzeni, rodzina i zaproszeni goście, życzyli Pani Bronisławie kolejnych lat w dobrym zdrowiu. W uroczystości wzięli udział także m.in. przedstawiciele władz miasta. Wśród nich był Jarosław Stawiarski, wiceburmistrz Kraśnika, który odczytał i wręczył okolicznościowe listy od premiera RP Donalda Tuska oraz burmistrza miasta Mirosława Włodarczyka. Obecni byli również: Halina Wyka, sekretarz Kraśnika oraz przedstawiciele KRUS.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Lubelski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?