Autorką prac jest emerytka Anna Bielecka. Jej przygoda z malarstwem zaczęła się w 2004r. - Tak naprawdę malarstwo drzemało we mnie od zawsze. Zawsze byłam romantyczką i podobały mi się piękne obrazy i widoki. Zawsze pragnęłam malować. Zaczęło się od tego, że pani Jadwiga Maj - ówczesna plastyczka z domu kultury powiedziała, że robi plener dla amatorów i że jeśli chcę spróbować swoich sił - to mnie zaprasza - opowiada Anna Bielecka. - Pojechaliśmy na pierwszy plener w Borzechowie i tam zaczęliśmy po prostu malować.
Pani Anna doskonale pamięta swój pierwszy obraz. - Pani Jadzia posadziła mnie w kępie zroszonej trawy i mówi "maluj!" Wtedy namalowałam wschód słońca. Pamiętam, że sama z siebie się rozpłakałam, bo nie wiedziałam gdzie położyć farbę, kredkę... To był trudny dla mnie obraz, ale darzę go szczególnym sentymentem - wspomina.
Autorka wystawy nawiązała kontakt z Jadwigą Maj dzięki swojemu synowi - Mateuszowi. - Pomagała ona mojemu synowi w przygotowaniach do egzaminów do szkoły plastycznej w Nałęczowie - dodaje Anna Bielecka.
W piątkowe popołudnie do galerii Odnowa przyszło wielu kraśniczan. - Jestem zaskoczona tak wysoką frekwencją. Cieszę się bardzo, że tylu ludzi przyszło na wernisaż - mówi autorka wystawy.
To nie pierwsza tego typu wystawa w malarskiej karierze Bieleckiej. W przeszłości autorka ze swoimi pracami była m.in. w belgijskim Tielt (była to wystawa zbiorowa w 2005r.) oraz w Trzydniku Dużym, Polichnie i Zakrzówku.
Wystawę można oglądać do 7 grudnia 2012r.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z wernisażu
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Lubelski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?