Matura 2013 z polskiego w Kraśniku: Jak poszło maturzystom? ZDJĘCIA

Dołącz do nas na Facebook'u!
- Poszło mi beznadziejnie. Egzamin był trudny - przyznaje Karolina, tegoroczna maturzystka z "Reja". - Mi też nie poszło zbyt dobrze. Spodziewałyśmy się "Glorii victis" i była, ale w zestawieniu z wierszem. Dlatego obie wybrałyśmy "Przedwiośnie" - dodaje Kaja, koleżanka Karoliny.

Na maturze z polskiego pojawiły się m.in. pytania o nazwanie zabiegów językowych użytych w tekście oraz wyjaśnienie sensu wyrażeń przyimkowych.

- Jestem zadowolona z polskiego. Poziom matury był nawet przystępny - mówi Ania Pielaszkiewicz, tegoroczna maturzystka. - Nie było aż takiego dużego stresu. Na pewno będzie większy, gdy będzie się zbliżał termin ogłoszenia wyników - uważa Martyna Skwara, koleżanka Ani.

Podczas tegorocznej matury abiturienci musieli także m.in. odpowiedzieć na pytania do zamieszczonego w arkuszu tekstu popularnonaukowego Tomasza Rożka "44 zera". - Temat artykułu był bardzo fajny - przyznaje Konrad Stępień, najlepszy tegoroczny absolwent "Reja". - Jeśli chodzi o wypracowanie to wybrałem pierwszy temat, choć wydaje mi się, że drugi był mniej wymagający. Jestem jednak zafascynowany historią, stąd mój wybór.

- Polski był prosty. Poszło mi bardzo dobrze - komentuje Przemek, tegoroczny maturzysta. - Wybrałem temat z "Przedwiośnia", bo według mnie był łatwiejszy. Ta lektura nie była zaskoczeniem. Przed egzaminem kolega powiedział, że właśnie ona się pojawi. I miał rację.

Dołącz do nas na Facebook'u!
- Ja też wybrałem "Przedwiośnie", choć nie czytałem tej książki i kompletnie nie wiem o czym ona jest - nie ukrywa Paweł Głowacki, tegoroczny maturzysta z "Reja". - Stresu przed maturą nie było w ogóle. Nie stresuje się tylko ten, kto nic nie umie - dodaje.

- A ja się uczyłem, ale szczerze mówiąc na maturę z polskiego nie opłaca się uczyć - uważa Tomek, kolega Pawła. - Chciałem żeby był "Potop", ale pojawiły się inne tematy. W sumie egzamin nie był trudny - podsumowuje maturzysta.