Akcja była skierowana głównie do ubogich mieszkańców Kraśnika. - Mimo że nie jestem już radnym to nie przerywam tej akcji, dalej wspomagam innych w miarę swoich możliwości - mówi Tadeusz Bartoś, pomysłodawca Gorącego Patrolu.
Rozdawano śledzie, jabłka, opłatek, chleb i cukier. - Niektórzy naprawdę biednie żyją. Miło jest, gdy można komuś choć trochę pomóc - mówi Jan Biały, który pomógł w organizacji wtorkowej akcji.
Gorący Patrol "Kromka Chleba" pojawił się w kilku punktach Kraśnika, zarówno w starej, jak i fabrycznej części miasta.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?