Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wywiad z posłem Jarosławem Stawiarskim

[email protected]
Poseł Jarosław Stawiarski.
Poseł Jarosław Stawiarski. fot. Sandra Michalewska
O podsumowaniu mijającej kadencji, sytuacji Fabryki Łożysk Tocznych i budowaniu obwodnicy Kraśnika rozmawiamy z posłem Prawa i Sprawiedliwości i kandydatem do Sejmu w nadchodzących wyborach parlamentarnych - Jarosławem Stawiarskim.

Poseł Wojciech Wilk promuje się na YouTube
Sandra Michalewska: Wybory zbliżają się wielkimi krokami. Dlaczego zdecydował się Pan ponownie kandydować do Sejmu?
Jarosław Stawiarski (PiS): Wydaje mi się, że mogę jeszcze coś zrobić dla małej ojczyzny, jaką jest Kraśnik i dla województwa lubelskiego, a także dla całej Polski.

Co podczas dobiegającej końca 4-letniej kadencji Sejmu udało się Panu zrobić dla mieszkańców Kraśnika i powiatu?
Bardzo trudne pytanie, gdyż cała tzw. ściana wschodnia była zapomniana przed obecną koalicję rządzącą PO – PSL. Tak naprawdę rzeczą, którą mógłbym sobie osobiście przypisywać jest troska o los Fabryki Łożysk Tocznych, gdzie na bieżąco monitorowałem sytuację i kierowałem do ministra Grada różnego rodzaju zapytania, interpelacje i pytania bieżące w związku z losem fabryki. FŁT popadła w tarapaty finansowe, a ze strony ministra padły obietnice, że będzie starał się pomóc kraśnickiemu zakładowi. Podwyższenie kapitału spółki przez ARP to efekt pewnych działań naciskowych. Zależało mi na tym, by fabryka nadal funkcjonowała, bo to największy pracodawca w powiecie.

Sytuacja kraśnickiej fabryki wydaje się być stabilna. Rozumiem, że skuteczną pomoc dla zakładu traktuje Pan jako główne osiągnięcie swojej kadencji?
Dla samego Kraśnika – tak. Cieszę się także, że po 20 latach udało się skończyć budowę obwodnicy Kraśnika. Czy to zasługa tego rządu? Nie wydaje mi się. Ten rząd zrobił po prostu to, co było zaplanowane w czasach rządu SLD. Później już pod rządami PiSu, kiedy ministrem odpowiedzialnym za tę inwestycję był Jerzy Polaczek (minister transportu w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego – red.) nastąpiło przygotowanie do budowy. Niektórzy koledzy z Platformy, którzy zresztą razem ze mną przecinali wstęgę, uważają że to tylko ich zasługa. A to nieprawda. Ale podoba mi się postawa ministra Grabarczyka. On zawsze podkreśla, że realizacja danej inwestycji nie jest wyłącznie zasługą tego, kto ją zakończył. Bo na przykład budowanie takiej drogi, jak obwodnica Kraśnika, to minimum 10 lat.

W skali powiatu kraśnickiego warto wspomnieć także o przebudowie odcinków drogi nr 74. W tej sprawie składałem chyba trzy albo cztery interpelacje. Poprawiono część trasy od Gościeradowa do Annopola. Nie wiem czy remont tej drogi to moja zasługa, ale niewątpliwie jej przebudowa była niezbędna i długo wyczekiwana. O tym świadczą choćby komentarze kierowców – odcinek tej drogi określono jako drogę gorszą niż na Ukrainie.

A co – idąc do Sejmu – zamierzał Pan zrobić, a nie udało się zrealizować?
Idąc do Sejmu każdy ma wzniosłe plany. Moją naczelną dewizą jest pomaganie ludziom. Pomaganie tym najuboższym, czyli po prostu - równo dzielić. Pomagać tym, którzy nie potrafią sami zapewnić sobie godziwych warunków. Czy to się udało? Oczywiście, że nie. Bo tak naprawdę największe cięcia finansowe miały miejsce w opiece społecznej. Kwota, która uprawnia do pobierania zasiłku nie została zmieniona od kilku lat.

Rozpoczynając tę kadencję miałem na względzie także i przede wszystkim walkę z bezrobociem i tworzenie nowych miejsc pracy. Nie mniej istotna była i wciąż jest kwestia ułatwień dla przedsiębiorców zakładających firmy. Idea jednego okienka ministra Szejnfelda (wiceminister gospodarki w latach 2007 – 2009 –red.) padła. Nie ma jeszcze jednego okienka, mimo że ustawa za którą głosowaliśmy i do której zgłaszaliśmy wiele poprawek jest krótko mówiąc – kiepskim tworem, bo sama rejestracja firm jest bardzo długa. Co jeszcze się nie udało? Na pewno uproszczenie systemu podatkowego Mieliśmy w tej kadencji kilkanaście nowelizacji podatku VAT (poseł Stawiarski zasiada w Komisji Finansów Publicznych– red.) - uważam to za kuriozum. Prawda jest taka, że aby być specjalistą od podatku VAT trzeba ukończyć jakieś studia, przynajmniej u profesora Modzelewskiego (Wiktor Modzelewski -wiceminister finansów w latach 1992–1996 i współtwórca Instytutu Studiów Podatkowych „Modzelewski i Wspólnicy – red.) po to, by mieć konkretną wiedzę na ten temat. To bardzo trudna materia – stawki VAT są różne i w różnym kontekście są stosowane. Naprawdę konia z rzędem temu, kto zna ustawę o podatku VAT, tylko w tej kadencji nowelizowaną co najmniej kilka razy. Chciałem, aby to było uproszczone, ale niestety tak się nie stało. A przecież - jak pamiętamy - Platforma szła pod hasłami „3x15”.

A dlaczego to się nie udało? Czy to wina rządu Donalda Tuska? Platforma nic nie zrobiła przez 4 lata?
Na pewno nie można powiedzieć, że rząd Platformy nie zrobił w Polsce nic. Ale realnie patrząc – Platforma nie rządziła, a administrowała krajem. Administrować jest łatwo. Sztuką trudniejszą jest jednak wprowadzanie w państwie konkretnych zmian. Widać, że ludzie którzy trzymają władzę są słabi. Na przykład z całym szacunkiem dla ministra Grabarczyka - którego lubię i szanuję - dobrał sobie bardzo kiepską ekipę. Ci ludzie nie potrafią nawet w odpowiedni sposób przeprowadzić przetargu na budowę dróg. Podpisują przetargi z firmami – widmami, takimi jak na przykład chiński COVEC. Za to wszystko odpowiedzialny jest przecież minister.
Inną kwestią jest fakt mówienia o kryzysie. A tak naprawdę kryzys nie dotknął Polski w szczególny sposób z kilku przyczyn. Wszyscy wiedzą, że większość realizowanych inwestycji możliwa jest dzięki unijnemu dofinansowaniu. Dzięki powstawaniu inwestycji rośnie PKB. Przy tym wszystkim zapomina się, że to rządy PiS-u spowodowały obniżkę podatków i składki rentowej. Przez to w portfelu przeciętnego Polaka zostały jakieś pieniądze. Spożycie, które jest głównym czynnikiem napędzającym PKB pozostało na niezmienionym poziomie i to spowodowało, że nadal jesteśmy „zieloną wyspą”. I tu można mieć pretensje do PO dlatego, że mogli wykorzystać kryzys do przeprowadzenia reform. Zawsze łatwiej jest powiedzieć społeczeństwu: „Słuchajcie, mamy kryzys. Cięcia są konieczne. Musimy sprawiedliwie dzielić”. A potem przeprowadzać cięcia na przykład w opiece społecznej. Wielkim problemem w Polsce jest brak mechanizmu kontrolnego. W Polsce patrzy się na papier. Weźmy na przykład taką sytuację. Pani jeździ mercedesem i dostaje zasiłek. Często tak jest. Bez sprawdzenia ludzie żyjący na dobrym poziomie pobierają pieniądze. Brak mechanizmu, który sprawdzałby takie sytuacje. Po to, by pomoc trafiała do tych, którzy najbardziej jej potrzebują. Tego w Polsce brakuje.

Wspomnę jeszcze o tzw. becikowym – wszyscy głosowali za tym, by świadczenie wypłacane było niezależnie od dochodów uzyskiwanych przez rodzinę. Czas pokazał, że to był błąd. Nie może być bowiem tak, że w jednej rodzinie średni dochód przypadający na członka rodziny wynosi np. 5 tys. zł, a w innej 300zł i w obu przypadkach becikowe jest na takim samym poziomie.

Czy taki mechanizm kontrolny wprowadzi PiS po wygraniu wyborów?
Uważam, że należy to zrobić. Zawsze mówimy o haśle „Polska solidarna”. A solidarność polega na tym, aby bogaty dzielił się z biednym i mu pomagał. A średniozamożny wzbogacał się, ale miał też na uwadze ludzi biedniejszych. Trzeba stworzyć mechanizm kontrolny, bo pozwoli on sprawdzić czy pieniądze trafiają tam, gdzie rzeczywiście powinny.

Rozmawiała: Sandra Michalewska

W drugiej części wywiadu przeczytasz m.in. o kształtach list wyborczych, kampanii posła Stawiarskiego promującego się z 10-miesięcznym wnukiem oraz o tym, dlaczego poseł poparł pikietujących rodziców w Brzozówce pod Kraśnikiem i jakie ma plany na przyszłą kadencję. Zapraszamy do śledzenia informacji na portalu Naszego Miasta

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto