Do tego tragicznego zdarzenia doszło w niedzielny (10 października) wieczór. Przed godz. 22 kraśniccy policjanci otrzymali zgłoszenie o znalezieniu zwłok kobiety, jakie znajdowały się w przydomowym stawie na jednej z posesji.
Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe oraz policja. Niestety, mimo wyciągnięcia 68-latki na brzeg, życia kobiety nie udało się uratować. Policyjny patrol wraz z technikiem kryminalistyki, prokuratorem i lekarzem medycyny sądowej przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Wstępne ustalenia wskazują, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.
- Z informacji przekazanych policjantom wynika, że 68-latka codziennie zganiała na noc kaczki, które w trakcie dnia pływały w stawie. Prawdopodobnie w tym celu kobieta wyszła z domu w niedzielę po południu i nie wróciła do niego przez kilka godzin, co zaniepokoiło jej syna. Mężczyzna zaczął poszukiwania matki i w pewnym momencie zauważył, że jej ciało dryfuje na powierzchni wody - informuje mł. asp. Paweł Cieliczko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
Ciało kobiety zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji zwłok.
Policjanci ustalają dokładne przyczyny tego zdarzenia.
- Gdzie na jednodniową wycieczkę po Lubelszczyźnie? Sprawdź TOP5 propozycji
- Narodziny nowej tradycji - Kazimierskie święto sąsiada. ZDJĘCIA
- W Lublinie, Chełmie i Puławach odbyły się protesty przeciwko wyrokowi TK
- „Obieraczki kapuściane” w Muzeum Wsi Lubelskiej
- Vintage nadal w modzie! Targ staroci znów zawitał do Świdnika
- "Udało się zrobić coś niemożliwego". W Puławach oficjalnie otwarto nową halę
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
