Podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza do starcia z drużyną z Dolnego Śląska, przystąpią opromienieni wyjazdowym zwycięstwem w ostatniej kolejce z faworyzowaną ekipą PGE Skra Bełchatów. Skazywani na porażkę siatkarze lubelskiego beniaminka przegrywali już 0:2 w setach, jednak wyrównali stan meczu, a następnie rozstrzygnęli na swoją korzyść tie-breaka.
Dla LUK było to drugie zwycięstwo w PlusLidze. Pierwsze przyniósł bowiem pojedynek 4. kolejki z GKS Katowice, wygrany przez lublinian we własnej hali 3:0. To spowodowało, że ekipa z Koziego Grodu awansowała na jedenastą pozycję w ligowej tabeli, mając na koncie po siedmiu rozegranych meczach 6 punktów (2 zwycięstwa i 5 porażek). Lublinianie wyprzedzają obecnie trzy zespoły: Ślepsk Malow Suwałki (6 pkt.), Cerrad Enea Czarnych Radom (6 pkt.) i Stal Nysę (1 pkt.).
- Za nami jest seria naprawdę dobrych spotkań i trzeba to jasno powiedzieć. Od jakiegoś czasu nasza gra wygląda zdecydowanie lepiej, co przekłada się to także na ligowe punkty - mówi Maciej Kołodziejczyk, drugi trener LUK Lublin.
- Myślę, że dodatkowo jesteśmy podbudowani ostatnim triumfem ze Skrą Bełchatów, a o klasie tego zespołu chyba nikomu nie trzeba przypominać. Z kolei nasz najbliższy przeciwnik z Lubina, że tak powiem jest rywalem z naszej półki. Z racji tego, że gramy u siebie, to my jesteśmy jednak wskazywani na faworyta w tym starciu i podejdziemy do tego meczu niezwykle skoncentrowani. Mam nadzieję, że w stu procentach wywiążemy się z tej roli i dopiszemy do swojego dorobku trzy punkty - dodaje lubelski szkoleniowiec.
Siatkarze Cuprum Lublin swoją ostatnią ligową potyczkę zagrali także na wyjeździe, ulegając w miniony poniedziałek Indykpolowi AZS Olsztyn 0:3, w meczu kończącym siódmą kolejkę PlusLigi. Najskuteczniejsi w szeregach lubinian byli Remigiusz Kapica i Wojciech Ferens, którzy zdobyli po dziewięć punktów. "Miedziowi" plasują się aktualnie w tabeli jedno miejsce wyżej od drużyny z Lublina, z takim samym dorobkiem wygranych i przegranych, jednak mają zgromadzone oczko więcej na koncie.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?