Pożar rozprzestrzenił się na ok 20 arach lasu. Na szczęście dzięki sprawnej akcji strażaków ogień został szybko opanowany.
- Paliła się wysoka trawa w lesie. Na miejsce skierowano aż pięć zastępów, w tym cztery zastępy OSP i jeden PSP - informuje st. kpt. Piotr Michałek, Komenda Powiatowa PSP Kraśnik.
Rzecznik kraśnickiej komendy wyjaśnia, że ilość wysłanych zastępów straży wynikała z podwójnego zgłoszenia - strażacy otrzymali zawiadomienie o pożarze w okolicach tzw. Końskich Dołów oraz o pożarze za SP nr 5. Okazało się, że było to to samo zdarzenie.
- Bardzo dziękuję w imieniu mieszkańców za skuteczną interwencję. To pierwszy dzień, w którym otwarto lasy po zakazie wprowadzonym w związku z epidemią. Jestem przekonany, że zdecydowana większość mieszkańców zachowuje się rozsądnie i wie, jakim zagrożeniem w obecnej sytuacji może być przypadkowe zaprószenie ognia, nie mówiąc już o celowym działaniu. Przez czyjąś nieodpowiedzialność możemy wszyscy zapłacić wysoką cenę. Jeszcze raz apeluję o zdrowy rozsądek i elementarną odpowiedzialność za siebie i za nas wszystkich - komentuje pożar burmistrz Wojciech Wilk.
Zobacz wideo z pożaru, przysłane przez jednego z mieszkańców do UM Kraśnik:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?