Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraśnik: Radni powiatowi obniżyli swoje diety

SM
SM
Radni z powiatu kraśnickiego podjęli decyzję o obniżeniu swoich diet w imię szukania oszczędności przez samorząd.

Diety radnych z założenia mają być rekompensatą za utracone wynagrodzenie z powodu nieobecności w pracy. Mają też pokrywać wydatki związane ze sprawowaniem mandatu (telefony, materiały biurowe). W rzeczywistości dieta jest dodatkiem do pensji, emerytury czy zasiłku dla bezrobotnych.

Na środowej sesji Rady Powiatu radni podjęli decyzję o zamrożeniu diet na poziomie z roku 2010. Tak zrobiono zresztą także w ubiegłym roku. Wcześniej diety radnych uwarunkowane były procentowo od ustalanego przez Radę Ministrów minimalnego wynagrodzenia za pracę. Stawka minimalnej płacy z roku na rok rośnie. W 2010r. wynosiła 1317zł, w 2011 – 1386zł, a w 2012 wynosi 1500zł (kwoty brutto). Radni postanowili jednak, że swoje diety wciąż będą odnosić do poziomu z 2010r. – Dzięki temu uda się zaoszczędzić pieniądze rzędu ok. 50 tys. zł – mówi dr Jarosław Czerw, wicestarosta kraśnicki. – Dodatkowo podjęliśmy decyzję o obniżeniu diety każdego radnego o 100zł miesięcznie. To wygeneruje kolejne oszczędności dla powiatu.

Do tej pory „szeregowy” radny powiatowy otrzymywał miesięcznie dietę w wysokości 1053zł, przewodniczący komisji stałej – 1370zł, wiceprzewodniczący komisji – 1160zł, członek zarządu powiatu – 1778zł, wiceprzewodniczący Rady Powiatu – 1712zł, a jej przewodniczący – 2107zł. Od marca radni będą zarabiać mniej.

Ponadto kolejne oszczędności będą wynikać z podtrzymania wcześniejszej decyzji radnych dotyczącej rezygnacji z funkcji etatowego członka zarządu (wcześniej był zatrudniony w starostwie-red.). Płatnego członka zarządu nie ma w starostwie od początku IV kadencji powiatu.

Ale na tym nie koniec zaciskania pasa w Starostwie Powiatowym w Kraśniku. Władze powiatu planują sprzedać zbędny majątek, którego utrzymanie generuje tylko niepotrzebne koszty. Ze względu na zastój na rynku nieruchomości możliwe, że nie uda się tego zrobić. Władze nie chcą też sprzedawać majątku za bardzo niską cenę. A kredyty spłacać trzeba. W związku z tym planowane jest wprowadzenie m.in. 7-dniowych urlopów bezpłatnych w ciągu roku. Mają one dotyczyć wszystkich pracowników kraśnickiego starostwa.

Luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Lubelski informator miejski: taksówki, banki, szkoły, kościoły

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto