[AKTUALIZACJA] Uczniowie z Chełma są już bezpieczni w Polsce

W tej historii mowa o uczniach Państwowej Szkoły Muzycznej im. Ignacego Paderewskiego w Chełmie: Idze, Izie, Oli, Julce, Sewerynie, Michale, Mateuszu i Miłoszu oraz ich opiekunach: p. Agnieszce i dyrektorze placówki, Andrzeju Wojtaszku. Prezydent Banaszek wyjaśnił w rozmowie z PAP, że uczniowie wyjechali do Izraela w ramach współpracy z prestiżowym uniwersytetem muzycznym.

- Była to długo wyczekiwana współpraca, przez cały rok trwały przygotowania do niej. W związku tym dzieci pojechały zagrać pierwszy uroczysty koncert. Kiedy planowany był wylot do Polski, ze Strefy Gazy zaatakowano Izrael – mówił.

Na chwilę obecną grupa jest bezpieczna.

- Polskie służby pracują, pozostaje w stałym kontakcie z polskim MSZ - czytamy dalej w podanym przez prezydenta komunikacie. - Chwile temu rozmawiałem także z dyrektorem naszej muzycznej szkoły, który wraz z uczniami przebywa w Tel Aviv. Wszyscy są bezpieczni. Poinformowałem o przebiegu mojej rozmowy z wiceministrem MSZ.

- Panie Prezydencie, dziękujemy za pomoc. Ponownie prosimy o interwencję póki przestrzeń powietrzna nie jest zamknięta. Nasze dzieci, ale i opiekunowie są zmęczeni i przerażeni... Martwimy się bardzo - pisze pani Agnieszka.

Prezydent Andrzej Duda poinformował w sobotę (7 października) wieczorem za pośrednictwem swojego profilu na platformie X, że rozmawiał z Izaakiem Herzogiem, któremu przekazał wyrazy solidarności Polski z Izraelem i potępił atak Hamasu, a zwłaszcza akty przemocy wymierzone w ludność cywilną. Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaleca zaś polskim obywatelom, by nie opuszczali bezpiecznego schronienia do momentu wyklarowania się sytuacji.

- Ze względu na prawie całkowite zamknięcie lotniska oraz ograniczenia na przejściach granicznych, ewakuacja nie jest na chwilę obecną możliwa - podano. - Sytuacja jest trudna i bardzo dynamiczna. Nie funkcjonują przejścia graniczne z Jordanią. Ministerstwo Spraw Zagranicznych wprowadziło czwarty, najwyższy poziom ostrzeżenia dla podróżujących na całym terytorium Izraela i odradza jakiekolwiek podróże do tego kraju.

- W tym momencie organizujemy najszybciej, jak to jest możliwe, powrót dzieci z Izraela do Polski – poinformował w niedzielę (8 października) szef MEiN Przemysław Czarnek.- Jesteśmy w stałym kontakcie z ministerstwem spraw zagranicznych, z panem prezydentem Chełma Jakubem Banaszkiem. To nie są łatwe warunki, bo dzisiaj kwestia bezpieczeństwa na tym lotnisku jest absolutnie kluczowa – loty są odwoływane. Wiem, że zarówno w KPRM, jak i w LOT trwają narady, kiedy najwcześniej można by ewakuować Polaków z Tel Awiwu.

Czarnek dodał, że jest również w kontakcie z ministrem edukacji Izraela.

- Robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby dzieci jak najszybciej dotarły do Polski – zapewnił.

Wg danych podanych przez TVP Poznań w niedzielę (8 października) wieczorem w Izraelu utknęło w sumie około 200 turystów.

- Do lotu do Izraela przygotowano samoloty z 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w wielkopolskim Powidzu. Nasz reporter był świadkiem ostatnich przygotowań do lotu dwóch samolotów C-130 Hercules, które dziś jeszcze wylecą do Izraela - czytamy na portalu TVP Poznań. - Wojskowe C-130 są wyposażone w systemy ostrzegania, a piloci tych samolotów dysponują doświadczeniem w realizowaniu misji na terenach, na których może występować zagrożenia.

- Chciałem z tego miejsce podziękować Panom Andrzej Duda, Mateusz Morawiecki i Mariusz Błaszczak za podjęcie konkretnych i stanowczych decyzji wraz z pilnym wysłaniem samolotów do Izraela. Panu Paweł Jabłoński i Przemysław Czarnek za pozostawanie w kontakcie od pierwszych chwil i wszelakie informacje, opiekę i troskę. Dziękuje także Panu Sławomirowi Zawislakowi, który w nocy zorganizował transport na wojskowe lotnisko i sam pojechał odebrać uczniów z „wojskowej płyty” - napisał na swoim facebookowym profilu Jakub Banaszek, prezydent Chełma.