Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Usłyszała zarzut zabójstwa dwuletniego syna. Mysłowiczanka aresztowana na trzy miesiące

Szymon Kwiatkowski
Szymon Kwiatkowski
Pixabay
31-letnia mysłowiczanka zatrzymana na 3 miesiące, usłyszała zarzut zabójstwa 2-letniego syna. Do zdarzenia doszło w drugiej połowie maja. Kobieta straciła już dziecko 8 lat temu.

Śląska policja zatrzymała 31-letnią mysłowiczankę podejrzaną o zabójstwo 2-letniego chłopca.

Śmierć dwuletniego chłopca

Do zdarzenia doszło w drugiej połowie maja. Kobieta wezwała pogotowie, które próbowało reanimować chłopca niestety bezskutecznie. Uznano, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych, jednak sekcja zwłok wraz z materiałem dowodowym pozwoliła na zarzucenie kobiecie zabójstwa.

Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań w Mysłowicach, o zgonie dziecka zostało powiadomione pogotowie oraz policja. Na miejsce zdarzenia przybył prokurator, wtedy dokonano czynności w niezbędnym zakresie. Jednak dopiero opinia po sekcji zwłok pozwoliła na postawienie kobiecie zarzutu zabójstwa dziecka — informuje Marta Zawada-Dybek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Kobieta straciła już dziecko 8 lat temu

Podobna sytuacja miała miejsce 8 lat temu kiedy to ta sama kobieta zadzwoniła na pogotowie w sprawie swojego 4-miesięcznego dziecka. Wtedy materiał dowodowy, w tym opinia biegłych z zakresu medycyny sądowej wskazywała jednoznacznie, że przyczyną zgonu były zmiany o charakterze chorobowym. 

Mysłowiczanka usłyszała, zarzut zabójstwa swojego dziecka. Kobietę aresztowano tymczasowo na 3 miesiące. Prokuratura Okręgowa w Katowicach zleciła dodatkowe badania, które mają ustalić dokładnie, jak zmarł 2-latek. Wznowiono również śledztwo w sprawie śmierci 4-miesięcznego dziecka z 2014 roku. Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach, Marta Zawada-Dybek śledztwo jest na początkowym etapie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto