Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grupa przestępcza z Torunia oszukiwała ludzi w całej Polsce!

Policja
archiwum pomorska.pl
Wczoraj (30.06) śledczy z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście skierowali do prokuratury materiały zakończonego postępowania, w którym w akt oskarżenia postawili cztery osoby.

Informacja o procederze jakiego dopuściły się wówczas jeszcze nikomu nieznani sprawcy dotarła do komisariatu w wrześniu minionego roku. To zawiadomienie złożył pokrzywdzony spod kieleckich Bielin. Mężczyzna opowiedział funkcjonariuszom jak na jednym z internetowych portali sprzedaży zakupił telefon komórkowy, który nigdy do niego nie dotarł. Komenda Miejska Policji z Kielc, która przyjęła to zgłoszenie ustaliła, że wszystko zaczęło się w Toruniu i przysłała materiały zgodnie z właściwością miejsca popełnienia czynu. Później zaczęły napływać kolejne zgłoszenia. Policjanci rozmawiając miedzy sobą o prowadzonych sprawach dochodzili do wniosku, że za wszystkim może stać ta sama grupa przestępców.

Ponieważ sposób działania sprawców we wszystkich przypadkach był bardzo podobny lub identyczny zaczęli łączyć dochodzenia. Ostatecznie wytypowali najpierw jednego sprawcę, który okazał się całym prowodyrem kolejno następujących po sobie oszustw. Temu 29-latkowi prowadzący postępowanie ostatecznie udowodnili popełnienie dwudziestu dziewięciu czynów. Były wśród nich zarówno próby wyłudzeń oraz czyny, gdzie sprawcy udawało się dokonać oszustwa. Wszystkich tych czynów dokonał na przestrzeni od 19 maja do 1 listopada 2014 roku na terenie całej Polski. Najczęściej oszukiwał lub próbował oszukać instytucje finansowe składając fałszywe wnioski. Żeby to uczynić i uwiarygodnić siebie w oczach przedstawicieli takiej instytucji specjalnie w tym celu np. wynajmował nawet mieszkanie udając jego właściciela i potwierdzając, że jego przestępczy wspólnik w tym przypadku przedstawiał go jako szwagra ma np. stałe źródło dochodu i jest wiarygodnym pożyczkobiorcą. Płacąc również drobne kwoty namawiał swoich wspólników do założenia konta bankowego na ich osobiste dane a następnie korzystając z udostępnionych przez nich informacji używał ich jak własnych do wyłudzania pieniędzy. Oszukiwał również na portalach aukcyjnych wystawiając do sprzedaży przedmioty najczęściej telefony, które w rzeczywistości nigdy nie docierały do nabywców. Już z zeznań pokrzywdzonych wynikało, że sprawca miał wspólników. Policjanci zebrali kolejne dowody, aby wytypować następne osoby uczestniczące w tym procederze.

Całość zebranego przez nich materiału doprowadziła policjantów do 39- latka z toruńskiego osiedla Gagarina, który usłyszał 26 zarzutów, 60-latka z osiedla Stawki, któremu zarzucili udział w trzech oszustwach oraz 28- letniej konkubiny 29-latka, która w jednym przypadku dopuściła się udziału w wyłudzeniu.

Teraz pierwszemu mężczyzn (29 lat), który usłyszał w zarzutach, że uczynił sobie z przestępstwa stałe źródło dochodów popełniając 29 czynów grozi do 12 lat więzienia. Łącznie wyłudził w ten sposób kilkanaście tysięcy złotych. Podejrzany przyznał się do popełnienia tych czynów i złożył wyjaśnienia. Pozostali wspólnicy ustaleni przez śródmiejskich policjantów muszą liczyć się z karą 8 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto