Widzisz wypadek? Tak trzeba się zachować
Warty 30 zł pojemnik do transportowania kota, kask narciarski dla dziecka o tej samej wartości i niebieską lampkę biurową o wartości 15 zł wystawił na licytację bydgoski komornik Michał Popiel. W oficjalnym obwieszczeniu zapowiedział sprzedaż na 29 lutego, w domu przy ul. Kwarcowej w Koronowie. Smutno to się zapowiada...
Smutne licytacje w domach w Koronowie i Toruniu. Pod młotek: niedrogie sprzęty
Licytacja w Koronowie obejmuje nie tylko wspomniane wyżej drobiazgi, których opis jednak zwykłego człowieka chwyta za serce. Na liście sprzedawanych 29 lutego przez komornika rzeczy znalazły się też: pomarańczowy fotel (licytacja zacznie się od 30 zł), ławeczka do ćwiczeń (od 30 zł) czy szafy (od 60 zł), mała komoda (od 45 zł) czy maszyna do szycia (od 60 zł). Widać, że dłużnik do bogaczy nie należy - wręcz przeciwnie...
- Stawienie się jednego licytanta wystarcza do odbycia przetargu - przypomina zasady komornik Michał Popiela.
Nie ma "zmiłuj" także w przypadku dłużnika, którego sprzęty przy ul. Szczytnej, na starówce w Toruniu, licytować będzie komornik Marek Imiela. Sprzedaż oficjalnie już zapowiedział na 28lutego, w samo południe. Do ogłoszenia załączył zdjęcia. Pod jego młotek pójdą: telewizor Philips (widać, jak sobie wisi na ścianie), robot sprzątający (małe, okrągłe urządzenie) i laptop. Pierwsze dwa sprzęty licytowane będą od 1.125 zł, a trzeci od 1,5 tys. zł.
- Ruchomości można oglądać w dzień licytacji w miejscu i czasie oznaczonym wyżej - zapowiada toruński komornik.
Czy kujawsko-pomorscy komornicy są wyjątkowi w takim działaniu? Nie. W całym kraju nie brakuje licytacji w prywatnych mieszkaniach, domach, wiejskich gospodarstwach. Bywa, że pod komorniczy młotek idzie warty 20 zł drobiazg czy istota żywa, np. krowa.
Co wolno licytować komornikowi? Przepisy to określają
Zacznijmy od przypomnienia, że komornik sądowy odpowiada za wykonanie tytułu wykonawczego, którego celem jest m.in. zajęcie ruchomości i nieruchomości dłużnika oraz ich sprzedaż. Przetargi komornicze są formą odzyskania należności przez wierzycieli. Licytacje przeprowadza się publicznie i każdy jest o nich informowany za pomocą obwieszczenia.
Jeśli człowiek nie spłaca zaciągniętych zobowiązań, np. pożyczek, rachunków, należności za towary dostawcom itp., na wniosek wierzyciela jest wszczynane postępowanie egzekucyjne. Po wydaniu tytułu wykonawczego organem, który działa w imieniu pokrzywdzonej osoby, jest właśnie komornik sądowy. To właśnie on dokonuje zajęcia ruchomości i nieruchomości dłużnika, czy też jego wynagrodzenia oraz rachunku bankowego.
Przetargi komornicze są jedną z form spieniężenia własności dłużnika. Takie licytacje reguluje Kodeks postępowania cywilnego
Co może licytować komornik? Przedmiotem przetargu mogą być rzeczy należące do osoby zadłużonej, które nie są jej potrzebne do wykonywania czynności życia codziennego ani pracy. Należą do nich meble, sprzęt AGD lub RTV, antyki, dzieła sztuki, biżuteria, zegarki, sprzęt komputerowy, a nawet odzież.
Komornik ma prawo też zlicytować samochody osobowe i ciężarowe, motocykle, skutery, quady, maszyny przemysłowe czy rolnicze, jachty, łodzie itp.
Natomiast w przypadku zadłużenia właściciela firmy licytowane bywają materiały przemysłowe czy surowce. Jeśli natomiast chodzi o nieruchomości, to licytacji komorniczej podlegają domy, mieszkania, grunty, gospodarstwa rolne, lokale użytkowe, magazyny, hale. Oprócz tego licytuje się również m.in. udziały w spółkach.
WAŻNE. Takie są przepisy:
- Komornik nie może przystąpić do sprzedaży ruchomości, dopóki nie upłynie termin 2 tygodni od uprawomocnienia ich zajęcia przez komornika.
- Wyjątek stanowią tylko te artykuły, które mogą ulec zepsuciu oraz żywy, jeśli dłużnik nie chce przyjąć go "pod dozór".
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
