Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojewoda lubelski przygotowuje miejsca dla kolejnych uchodźców. Chce, żeby były gotowe do szybkiego uruchomienia

Joanna Jastrzębska
Joanna Jastrzębska
Fot. Katarzyna Link/LUW
Ponad dziewięć tysięcy uchodźców przebywa w miejscach stałego zakwaterowania w województwie lubelskim. Wszystkich, z których mogą korzystać osoby uciekające przed wojną, jest 16 tysięcy. Wojewoda tworzy listę kolejnych miejsc do szybkiego uruchomienia.

Do tej pory granicę w naszym województwie przeszło ponad milion osób. Według wczorajszych (23 marca) informacji w ciągu ostatniej doby straż graniczna odprawiła 13,5 tysiąca Ukraińców. Wojewoda zaznacza, że szczyt pod względem dziennej liczby nowych uchodźców osiągnęliśmy około dwa tygodnie temu, kiedy przyjmowanych było ponad 70 tysięcy osób. Nie oznacza to jednak, że administracja państwowa nie rozpatruje scenariusza, w którym granicę w naszym województwie ponownie będzie przekraczać kilkadziesiąt tysięcy uchodźców dziennie.

– Przy rozszerzeniu się zakresu inwazji np. na część zachodniej Ukrainy liczymy się z tym, że uchodźców może przybyć do nas nie mniej niż do tej pory – zapowiada Lech Sprawka. Jak przygotowuje się na to województwo? – Prowadzimy rejestr miejsc do potencjalnego wykorzystania i szybkiego uruchomienia. W tej chwili w magazynach lubelskiego urzędu wojewódzkiego mamy blisko cztery tysiące łóżek, kolejne są zamówione. Chcemy, żeby nowe miejsca można było uruchomić w ciągu jednej doby – deklaruje.

Na ten moment wszystkich „rezerwowych” miejsc jest kilkadziesiąt tysięcy. Wśród nich są duże obiekty sportowe i remizy strażackie. Jeśli chodzi o miejsca, które już są gotowe do przyjęcia osób z Ukrainy, są rozlokowane w 438 obiektach na terenie województwa. Nowe lokalizacje są uruchamiane na bieżąco, wczoraj do bazy dołączyło 1100. Wykorzystane zostały tu zasoby m.in. spółek skarbu państwa – uchodźcy będą przyjmowani w budynkach należących do PGE, Poczty Polskiej czy Lasów Państwowych.

– Warto jednak pamiętać, że jako jedno z dwóch tzw. frontowych województw staramy się maksymalnie relokować uchodźców do innych regionów bądź za granicę. W ten sposób chcemy tworzyć przestrzeń do szybkiego zakwaterowania, nawet tymczasowego, w sytuacji gwałtownego wzrostu liczby uchodźców – przypomina wojewoda.

Uchodźcy z Ukrainy, którzy już znaleźli bezpieczne schronienie na terenie województwa lubelskiego lub w innych częściach kraju, mogą się ubiegać o nr PESEL. Dzięki niemu zostaną włączeni do beneficjentów świadczeń i będą mogli legalnie podjąć pracę. Do tej pory gminy Lubelszczyzny wydały kilka tysięcy PESEL-i. Pod względem liczby zewidencjonowanych Ukraińców nasze województwo jest na szóstym miejscu w kraju. Przyśpieszyć wydawanie PESEL-i ma dostawa skanerów odcisków palca. Na razie dotarły do Lublina, w najbliższym czasie dostaną je także inne gminy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto