Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wkrótce rozpoczną się badania archeologiczne terenu byłego obozu koncentracyjnego "Budzyń" w Kraśniku

Katarzyna Puczyńska
9 maja 1965 r. „Tablica obok miejsca straceń”. Fotografie pochodzą ze zbiorów Archiwum Państwowego w Kraśniku, zespół akt Kraśnickiej Fabryki Wyrobów Metalowych.
9 maja 1965 r. „Tablica obok miejsca straceń”. Fotografie pochodzą ze zbiorów Archiwum Państwowego w Kraśniku, zespół akt Kraśnickiej Fabryki Wyrobów Metalowych. Zbiory Archiwum Państwowego w Kraśniku
Miejsce po byłym obozie koncentracyjnym "Budzyń" w Kraśniku nie ma upamiętnienia, jest zaniedbane, trudno dostępne i dotychczas nie przeprowadzono tam poszukiwań archeologicznych. Już wkrótce ma się to zmienić. Teren zostanie przebadany przez zespół archeologów i historyków.

W Kraśniku znajdowały się cztery obozy pracy: przy dzisiejszej ul. Krasińskiego, przy Fabryce Łożysk Tocznych, przy DK 19 i w budynku Synagogi. Planowane prace archeologiczne będą dotyczyć terenów zalesionych przy FŁT.

Materialne ślady istnienia obozu koncentracyjnego "Budzyń" są tam widoczne, jednak bardzo nieliczne i w większość znajdują się pod powierzchnią gruntu.

W najbliższych dniach teren ten zostanie poddany badaniom metodą prospekcji georadarowej, metodą magnetyczną oraz wykrywaczami metali przez eksploratorów z annopolskiego stowarzyszenia "Szansa" oraz archeologa Marcina Piotrowskiego z Lublina. Jak podkreśla kierownik grupy badawczej dr Dominik Szulc, trudno ustalić jakie pozostałości po wartownikach i więźniach uda się odnaleźć.

- Nie jesteśmy do końca pewni, czego się spodziewać. Mamy zachowane ślady po prawdopodobnych wieżach wartowniczych oraz jeden okop schronieniowy dla załogi obozowej, który został jednak wtórnie zasypany. Już osunięto nawarstwienia roślinne z tych miejsc, dzięki współpracy z FŁT oraz leśnikami - opisuje dr Dominik Szulc, Społeczny Opiekun Zabytków Miasta Kraśnik, kierownik grupy badawczej.

Równocześnie do tych badań podjęta zostanie próba odnalezienia mogiły zbiorowej, która jak podkreśla dr. Dominik Szulc jest udokumentowana i zlokalizowana z dokładnością do 20 m. Miejsce to ma zostać w przyszłości upamiętnione.

Czytaj także: Ziemia kryje kości naszych przodków. 76. rocznica powstania obozu pracy „Budzyń” w Kraśniku - rozmowa z dr Dominikiem Szulcem

Blisko historycznego miejsca ma powstać Kraśnicki Park Przemysłowy

Teren byłego obozu koncentracyjnego "Budzyń" graniczy ze strefą, w której Miasto Kraśnik planuje utworzenie Parku Przemysłowego.

- Miasto zaoferowało, by w miejscu, w którym wiemy o położeniu mogiły, Parku Przemysłowego nie było. Teren ten zostałby uporządkowany, a w przyszłości upamiętniony - wyjaśnia dr. Dominik Szulc.

Burmistrz Kraśnika Wojciech Wilk zapewnia, że przy realizacji projektu zachowany zostanie kontekst historyczny tego miejsca.

- Kraśnicki Park Przemysłowy to projekt długookresowy, do jego realizacji niezbędne są liczne pozwolenia i zgody oraz zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego. Zdajemy sobie również sprawę z kontekstu historycznego związanego z częścią tego terenu, która użytkowana była przez okupanta niemieckiego i gdzie wykorzystywano pracę przymusową więźniów - podkreśla burmistrz Wojciech Wilk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto