Kierowcy wpadają jak śliwka w kompot
Żółta skrzynka przy drodze wygląda niepozornie, ale od razu budzi respekt kierowców. Widząc fotoradar chętniej zdejmują nogę z gazu i dostosowują się do przepisów. Ale urządzenia do kontroli prędkości nie wszędzie studzą rajdowe zapędy. Gdzie w województwie lubuskim drogowi piraci wpadają najczęściej? W ramach systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym w regionie działa ponad dwadzieścia fotoradarów oraz dwa odcinkowe pomiary prędkości. Tylko w ubiegłym roku urządzenia zarejestrowały ponad trzydzieści tysięcy wykroczeń.
Te fotoradary mają najwięcej pracy
Najbardziej zapracowany był fotoradar w Torzymiu. Urządzenie zlokalizowane na drodze wylotowej w kierunku Świebodzina ustrzeliło 5612 kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego. Równie skuteczny był fotoradar umiejscowiony przy krajowej "dwudziestce dwójce" w Krzeszycach, który wykonał ponad 2 tysiące zdjęć. Na trzecim miejscu znalazł się fotoradar na krajowej "trzydziestce dwójce" w Kargowej, który złapał na gorącym uczynku ponad 1600 kierowców. Gdzie jeszcze urządzenia miały najwięcej pracy?
- Gorzów Wielkopolski - 1451 wykroczeń
- Jędrzychowice - 1435 wykroczeń
- Lutol Suchy - 1165 wykroczeń
- Owczary - 1132 wykroczenia
- Dziećmiarowice - 1107 wykroczeń
Ile zdjęć mają na koncie pozostałe fotoradary? Zobacz w galerii!
To ma być bat na drogowych piratów
Piraci drogowi muszą mieć się na baczności, bo od ubiegłego roku na lubuskich drogach pracują znacznie skuteczniejsze i bardziej wydajne fotoradary, które zastąpiły najstarsze oraz najbardziej wyeksploatowane przyrządy. Oprócz wyłapywania zbyt szybko jadących pojazdów, potrafią ustrzelić również jazdę na zderzaku, pod prąd czy pasem awaryjnym, gdy pozostałe auta stoją w korku. Nowe fotoradary wyłapią również przejazd na czerwonym świetle i zawracanie w niedozwolonym miejscu. Zostały wyposażone w aparaty fotograficzny lepszej jakości, dzięki czemu twarz kierującego będzie bardziej widoczna i to niezależnie od warunków atmosferycznych.
Piratów łapią też odcinkowe pomiary
Choć w ogólnej liczbie wykrytych wykroczeń i mandatów prym wciąż wiodą tradycyjne urządzenia stacjonarne, ale coraz większe żniwo zbierają odcinkowe pomiary prędkości. W województwie lubuskim obecnie działają dwa odcinkowe pomiary prędkości. Jeden jest w Sulechowie, a drugi w Szlichtyngowej. Niebawem system wzbogaci się o kolejną lokalizację. Odcinkowy pomiar prędkości zostanie uruchomiony także trzeci Białczu. W ubiegłym roku urządzenia zarejestrowały w naszym regionie ponad 4 tysiące wykroczeń.
- Górczyna-Szlichtyngowa - 2162 wykroczenia
- Okunin-Sulechów - 2140 wykroczeń
System odcinkowego pomiaru prędkości wylicza średnią prędkość zarejestrowanego pojazdu na dystansie pomiędzy dwoma bramkami, na podstawie czasu przejazdu. Jeżeli trasa została pokonana zbyt szybko, kierowca musi zapłacić mandat. System funkcjonuje zatem odmiennie niż klasyczny fotoradar. Chodzi o mierzenie prędkości na dłuższych odcinkach drogi, a nie punktowo.
Zobacz również:
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?