Sprzedaż FŁT w Kraśniku: Senatorowie PiS dopytują o szczegóły prywatyzacji
W tym roku większościowy udziałowiec fabryki – ARP – zbyła 89,15 % swoich akcji na rzecz chińskiego inwestora. 2,53% akcji jest w posiadaniu skarbu państwa, a pozostałe 8,32% akcji należy do pracowników.
Sprzedaż FŁT w Kraśniku: Pakiet socjalny podpisany!
Podczas październikowego posiedzenia Senatu parlamentarzyści PiS: Henryk Cioch i Grzegorz Bierecki złożyli oświadczenie dotyczące prywatyzacji FŁT skierowane do ministra skarbu państwa i prezesa ARP. Nadeszła odpowiedź od byłego większościowego udziałowca zakładu.
- Treść umów objęta jest tajemnicą, a wszelkie informacje uzyskane w związku z ich zawarciem i wykonaniem nie mogą być ujawniane bez pisemnej zgody drugiej strony. Inwestor, w związku z przepisami dotyczącymi rynków regulowanych obowiązujących w Chinach, podlega szczególnym rygorom w zakresie zachowania poufności. - czytamy w odpowiedzi na pytanie o kwotę sprzedaży zakładu.
Jak informuje ARP cena transakcji będzie ujawniona po 3 latach od sprzedaży. Wiadomo jednak, że całość płatności za nabycie akcji została już uiszczona.
Ze strony parlamentarzystów padły też pytania dotyczące utrzymania albo zwiększenia produkcji przez FŁT. Zgodnie z dokumentem inwestor "zobowiązał się do dołożenia najlepszych starań, aby w okresie co najmniej trzech lat od dnia nabycia akcji zapewnić utrzymanie dotychczasowej profilu działalności spółki tj. produkcji łożysk".
Odpowiedź ARP rzuca światło na bardzo ogólne zapisy w zawartej z firmą z Chin umowie. Na pytanie o ewentualną likwidację części lub całości zakładu padła odpowiedź o zobowiązaniu się chińskiego inwestora do "dołożenia najlepszych starań, aby w okresie co najmniej trzech lat od dnia nabycia akcji nie dokonywać działań mających na celu otwarcie likwidacji spółki".
- Pismo absolutnie mnie nie satysfakcjonuje. To niespotykane żeby sprzedano akcje skarbu państwa i żeby te informacje były zatajane, bo transakcja przecież już nastąpiła - komentuje senator Henryk Cioch. - Domniemywam, że cena za jaką sprzedano zakład jest rażąco niska. Podejrzewam, że nie odpowiada nie tylko wartości księgowej, ale być może nawet wartości nieruchomości gruntowych i budynkowych i dlatego jest tak skrzętnie ukrywana.
Parlamentarzyści czekają jeszcze na odpowiedź od ministra skarbu państwa. - Najprawdopodobniej efekt będzie jednak taki, że wystąpimy ze stosownym wnioskiem do marszałka Senatu o zorganizowanie debaty na ten temat. Przy takim tempie prywatyzacji zostaniemy regionem bez przemysłu, czyli bez znaczenia. Polska "E" czy "F", bo już o tym można mówić, będzie określeniem zgodnym z rzeczywistością - dodaje Cioch.
Sprzedaż FŁT w Kraśniku - za jaką cenę według Was sprzedano zakład?
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?