- Przedstawiłem Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków dr. Darkowi Kopciowskiemu wniosek o wpisanie siedmiu grobowców z cmentarza parafialnego w Kraśniku do rejestru zabytków. Obecnie nie są one chronione prawem, a ich stan ulega sukcesywnemu pogorszeniu, dwa grożą zawaleniem i jako takie stanowią niebezpieczeństwo - mówi Dominik Szulc Społeczny Opiekun Zabytków Miasta Kraśnik.
Nagrobki, o których mowa mają dużą wartość artystyczną i historyczną. Na jednym z nich nie zachowało się epitafium ( napisy upamiętniające zmarłego), pozostałe to najstarsze pomniki na kraśnickiej nekropolii, pochodzące z lat 1843-1857.
Nagrobki wymagają renowacji. Nie ma już rodzin, które mogłyby się nimi zająć.
- Żal szczególnie tych najstarszych jeszcze istniejących, pomników z 1849 i 1858 r. (Antoniny Czajkowskiej spokrewnionej ze znaną szlachecką rodziną Wiercieńskich), jedynych które świadczą jeszcze o I fazie zabudowy cmentarza. Niedawno z obu z nich odpadły wieńczące je detale kamienne, w tym krzyż. Wszędzie tam, gdzie cokoły pomników wykonano z cegły, nie zaś kamienia, katastrofa budowlana jest szczególnie prawdopodobna - komentuje Dominik Szulc.
Pomniki są zgromadzone w najstarszym miejscu cmentarza parafialnego. Historie tej nekropolii mogli poznać ostatnio mieszkańcy Kraśnika, na zorganizowanej przez miasto i Społecznego Opiekuna Zabytków wycieczce. Kolejna, tym razem śladem historii kraśnickiego zamczyska, już 11 listopada o 13:30. Start parking przy ul. Festiwalowej.
Zobacz także:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
