Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radny Tadeusz Bartoś: Władze nie zrobiły wszystkiego, by kwota była mniejsza

SM
archiwum/NaszeMiasto.pl
Na czwartkowej konferencji prasowej w Urzędzie Miasta w Kraśniku dotyczącej projektu Centrum Współpracy Polsko-Ukraińskiej pojawił się kraśnicki radny Tadeusz Bartoś. Po spotkaniu nie ukrywał rozczarowania działaniem władz Kraśnika: Teraz panowie mówią, że mogą pojechać nawet do Norwegii i dyskutować. Dlaczego nie zrobili tego parę miesięcy wcześniej?

Kraśnik musi zwrócić Norwegom blisko 4 mln zł za projekt Centrum Współpracy Polsko-Ukraińskiej. Jeszcze w marcu br. urzędnicy otrzymali pismo z wezwaniem do złożenia wyczerpujących wyjaśnień. Kilka tygodni później przeprowadzono audyt projektu. Władze Kraśnika liczyły na to, że nie trzeba będzie oddawać całości kwoty. Rzeczywistość okazała się inna.

Działanie władz miasta ws. negocjacji ze stroną norweską skrytykował Tadeusz Bartoś, radny "Lubię Kraśnik", który przybył na czwartkową konferencję do UM w Kraśniku.

- Bardzo źle, że Norwegowie ocenili, że trzeba oddać całość dofinansowania. Ale w Kraśniku zawsze były układy i układziki i chyba - z tego co widać - nadal są. Jeśli tego nie zmienimy nie będzie lepiej - powiedział radny z Kraśnika. - Nie sądzę, że miasto zrobiło wszystko, żeby ta kwota do oddania była mniejsza. Napisanie przez pana rzecznika dwóch pism i przetłumaczenie ich to nie jest żaden argument, bo w tej chwili panowie mówią, że są w stanie pojechać nawet do Norwegii i dyskutować o tym. Dlaczego nie zrobili tego parę miesięcy wcześniej?

Jak powiedział burmistrz Kraśnika na czwartkowej konferencji prasowej w czwartek rano jego zastępca Jarosław Stawiarski udał się do Warszawy, żeby ustalić termin spotkania w ambasadzie norweskiej oraz w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego.

To pierwsza tego typu sprawa w Polsce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto