Przebudowa Muzeum 24. Pułku Ułanów w Kraśniku. Sprawdź, jak będzie wyglądać (WIZUALIZACJE)

Budynek Muzeum 24. Pułku Ułanów (przy ul. Piłsudskiego), ze względu na zły stan obiektu został wyłączony z użytkowania w 2014 roku.

W czerwcu ubiegłego roku dyrektor Muzeum Lubelskiego Katarzyna Mieczkowska przedstawiła wizualizacje i plany inwestycji na konferencji prasowej:

- Otrzymaliśmy pierwsze miejsce w Polsce na liście rankingowej projektów w ramach programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. To są środki, o które ubiegaliśmy w Ministerstwie Kultury Dziedzictwa Narodowego. Dla Kraśnika przeznaczymy ok 5 milionów złotych – podkreślała Katarzyna Mieczkowska.

Projekt przebudowy jest projektem zintegrowanym tzn. część środków przeznaczonych jest na remont Muzeum Lubelskiego, a pozostała kwota na przebudowę placówki w Kraśniku.

Więcej na ten temat przeczytasz pod linkiem:
To już pewne. Muzeum 24. Pułku Ułanów w Kraśniku zostanie przebudowane i zmodernizowane

Kwoty jakie oferowali wykonawcy były dwukrotnie wyższe niż w kosztorysie inwestycji.

Najniższa oferta, jaką ostatecznie wybrano, przekracza kwotę o blisko 2 mln zł. Różnice ma pokryć Urząd Marszałkowski.

Ostateczna suma to 6 738 142,20 zł. Wykonawcą jest lubelska firma PKZ Lublin s.c.

Dzięki zaplanowanej przebudowie Kraśnik ma zyskać muzeum na miarę europejską.

Przede wszystkim zwiększy się kubatura budynku - ze 1010 m³ do 1629,5 m³. Dobudowane zostanie nowoczesne prostopadłościenne skrzydło.

Wewnątrz pojawią się interaktywne i multimedialne ekspozycje, zlikwidowane zostaną bariery architektoniczne, co umożliwi zwiedzanie muzeum osobom niepełnosprawnym, będą także ułatwienia dla osób niesłyszących i niewidzących.

Nowej aranżacji doczekają się ekspozycje: „24. Pułku Ułanów. Historia i Tradycja”, "Kraśnik na starej fotografii”, wystawa zdjęć miasta oraz wystawa etnograficzna „Kultura i sztuka ludowa regionu kraśnickiego”.

Historię budynku opisuje na swoim fanpage Społeczny Opiekun Zabytków w Kraśniku dr Dominik Szulc:

- Dziś mało kto pamięta co się w nim znajdowało w czasie okupacji niemieckiej - Arbeitsamt Lublin, Nebenstelle Kraśnik (Urząd Pracy Lublin, Filia Kraśnik), a sama ul. Piłsudskiego stanowiła dzielnicę niemiecką i nosiła nazwę Victoriastrasse. Arbeitsamt zajmował się przede wszystkim egzekucją narzuconego Polakom i Żydom obowiązku pracy, w tym wysyłaniem naszych rodaków na roboty przymusowe do Rzeszy. Co ciekawe zachowała się oryginalna lista pracowników Nebenstelle Kraśnik z 1943 r. z której wynika, że na kilkunastu tylko dwóch było Niemcami. Obsługę urzędu zapewniali głównie Polacy. Także nasz rodak był naczelnikiem filii - Teodor Golz.