Opóźnione loty na święta 2022. Strajki, paraliż lotnisk, atak zimy. Gdzie będzie najwięcej problemów na lotniskach w grudniu 2022?

Wielka Brytania przygotowuje się do pierwszych od trzech lat świąt Bożego Narodzenia i obchodów Nowego Roku bez obostrzeń COVID-19. Na lotniskach spodziewane jest rekordowe natężenie ruchu.

Niestety, wiele wskazuje na to, że te święta wcale nie będą łatwiejsze dla podróżnych od tych z okresu pandemii. Związek zawodowy pracowników służby cywilnej (Public and Commercial Services Union, PCS) zapowiedział ustami swego prezesa, Marka Serwotki, ogólnokrajowy strajk od połowy grudnia 2022 do połowy stycznia 2023. Oznacza to, że lotniska w Wielkiej Brytanii mogą zostać sparaliżowane w okresie największego ruchu przed Bożym Narodzeniem i sylwestrem.

Strajki mają zostać zorganizowane w dniach:

• 16 grudnia 2022 (strajk obsługi bagażowej na lotnisku Heathrow)
• 23-26 grudnia 2022
• 28-31 grudnia 2022

Obejmą lotniska:

• Heathrow i Gatwick (w Londynie)
• Manchester
• Birmingham
• Glasgow
• Cardiff
• port promowy Newhaven

Ocenia się, że strajki na lotniskach mogą zakłócić ok. 10 tys. lotów i utrudnić podróże od 600 tys. do 2 mln pasażerów.

O co chodzi związkowcom? Domagają się m.in. podwyżki płac i emerytur i gwarancji zatrudnienia. Są zdeterminowani. Mark Serwotka nie kryje, że związek PCS chce uderzyć w brytyjski rząd możliwie boleśnie i specjalnie nie publikuje na razie harmonogramu strajków, by dać władzom jak najmniej czasu na reakcję i wprowadzenie awaryjnych rozwiązań.

Strajki na lotniskach to fatalna wiadomość także dla Polaków, którzy mają rodziny w Anglii i chcieliby spędzić razem z nimi święta, czy to w kraju, czy na Wyspach Brytyjskich.

Czytaj też: Święta i sylwester 2022/23 poza domem: to ostatnia szansa. Czy są jeszcze miejsca w hotelach i ile kosztują noclegi?

Na przełomie grudnia i stycznia strajkować mają m.in. członkowie straży granicznej, zajmujący się na lotniskach odprawą paszportową, imigracyjną i celną. To oznacza utrudnienia w ruchu dla podróżnych i długie kolejki.

Wiele wskazuje na to, że w grudniu na brytyjskie lotniska wróci chaos, przed którym drżeli turyści latem. W okresie wakacji 2022 porty lotnicze w Wielkiej Brytanii okazały się niewydolne z powodu cięć kadrowych, przeprowadzonych w okresie pandemii COVID-19. Wielkie liczby turystów, chcących zwiedzać świat po zniesieniu obostrzeń, wywołały na lotniskach zastoje, długie kolejki i bałagan komunikacyjny. Wiele lotów odwołano i przełożono. Czy tak może być też w grudniu?

Jak donosi The Guardian, lotnisko Heathrow, największe w Londynie, rozesłało ostrzeżenie o możliwych zmianach godzin i terminów lotów do osób planujących podróże w okresie świąteczno-noworocznym. Loty mają być przenoszone z godzin szczytu na popołudnie, tak by ułatwić pracownikom koordynację i czasowe załatwienie wszystkich formalności związanych z odlotami i przylotami.

Ostrzeżenie rozesłane do pasażerów przez władze lotniska wynika częściowo z zapowiadanych strajków, a częściowo z braków kadrowych, z którymi boryka się port. Niedobór pracowników będzie stanowił naturalny problem w okresie świąteczno-noworocznym, który ma być dla lotnisk najbardziej pracowity od trzech lat. Władze lotniska Heathrow oficjalnie podają, że muszą zatrudnić ok. 25 tys. osób, by odzyskać przepustowość z 2019 r.

Okazuje się, że pasażerowie samolotów muszą martwić się nie tylko o grudniowe strajki, ale też o zimową pogodę. Zima przyszła do Zjednoczonego Królestwa nagle, 11 grudnia 2022, i zaskoczyła pracowników lotnisk w całym kraju. Opady śniegu z początku tygodnia uniemożliwiły wielu pracownikom dotarcie na miejsce i tym samym doszło do kolejnej fali komplikacji dla podróżnych: opóźniono lub odwołano wiele lotów.

Komplikacje pogodowe dotknęły także polskich turystów, chcących dostać się lub wydostać z Londynu. Popularny przewoźnik Wizz Air wydał oświadczenie, w którym przeprosił pasażerów za niedogodności i zapewnił, że stara się zapewnić zakwaterowanie w hotelu wszystkim podróżnym, którzy utknęli na lotnisku na dłuższy czas. Dodał jednak, że z powodu wielkiej liczby ofiar pogody – sięgającej dziesiątek tysięcy – znalezienie noclegu dla każdego może zająć sporo czasu.

- Zespoły Wizz Air ciężko pracują, aby przywrócić normalne funkcjonowanie, jednak na tym etapie istnieje wiele czynników, na które linia lotnicza nie ma wpływu – czytamy w oświadczeniu. - Wizz Air poinformował swoich pasażerów, którzy dokonali rezerwacji bezpośrednio przez wizzair.com lub aplikację mobilną, o obecnej sytuacji i możliwościach zmiany rezerwacji lotów, podczas gdy pasażerowie, którzy dokonali rezerwacji za pośrednictwem pośrednika, powinni zwrócić się do tych firm w celu uzyskania dalszych informacji.

Sytuacja na lotniskach Wielkiej Brytanii nie nastraja podróżnych optymistycznie. Widać to np. w nowym rankingu najbardziej stresujących lotnisk świata, w którym brytyjskie porty lotnicze zajmują czołowe pozycje.

Spółka Aena, obsługująca lotniska w Hiszpanii, także ma zamiar strajkować w okresie świąteczno-noworocznym. Protesty mają na celu wymuszenie na hiszpańskim ministerstwie transportu podwyżek płac. By strajki były możliwie bolesne, związek zawodowy CC OO zaplanował je tuż przed Bożym Narodzeniem 2022, sylwestrem 2023, a potem w okresie Święta Trzech Króli, w dniach:

• 22-23 grudnia 2022
• 30-31 grudnia 2022
• 6 i 8 stycznia 2023

W strajku może wziąć udział nawet 10 tys. pracowników lotnisk. To zła wiadomość dla turystów, którzy w okresie świąteczno-noworocznym odwiedzają Hiszpanię szczególnie chętnie.

Strajkują także członkowie hiszpańskich załóg samolotów Ryanaira, co tydzień od poniedziałku do czwartku. Najciężej skutki strajku mogą odczuć pasażerowie lotów między Alicante, Barceloną, Madrytem, Malagą, Palma de Mallorca i Sewillą.

Czytaj też: Tanie loty do Hiszpanii: Barcelona, Malaga, Majorka, Walencja, Alicante, Madryt. Ile trwa lot, ile kosztują bilety, skąd loty bezpośrednie?

Źródło: PAP, The Guardian, Euronews.com

Czytaj też: Najlepsze lotniska Europy: nowy ranking. Na liście znalazły się dwa polskie porty lotnicze. Jak wypadły na tle innych?