Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Oczyma wyobraźni”. Przed nami wielkie Misterium Męki Pańskiej w Zamościu

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
Próby do tego wielkiego, plenerowego widowiska już trwają. Z dużym rozmachem. Spektakl odbędzie się na zamojskim Starym Mieście, w miejscu, które było kiedyś amfiteatrem a po przeprowadzonym remoncie stało się dość malowniczym „uczytelnieniem dawnych fortyfikacji”. To duży obszar, który niełatwo jest aktorom „zagospodarować”. A jednak co roku ta sztuka się udaje.

Czy tak będzie także teraz? Przekonajmy się. Misterium Męki Pańskiej wystawione *przez grupę „Jednak Warto” działającą przy zamojskiej parafii p.w. Świętej Opatrzności Bożej zobaczymy w sobotę (23 marca). Początek godz. 20.

Tradycje Wielkiego Postu

Atutem widowiska (w Zamościu wystawiane jest od 2006 roku) jest między innymi jego tło. To zamojska Starówka. Z tak zwanej widowni fortecznego „uczytelnienia” bardzo dobrze widać Nową Bramę Lubelską, zabytkowy kościół p.w. św. Katarzyny, potężne mury forteczne oraz pomnik Dawida Psalmisty.

Wrażenie zawsze robi także rozmach parafialnego spektaklu. Występuje w nim zwykle od 100 do ponad 200 aktorów. To miejscowi wierni, uczniowie zamojskich szkół, członkowie grup rekonstrukcyjnych itd. Z wielkim głośników odtwarzana jest także odpowiednia muzyka.

Takie pasyjne przedstawienia mają w naszym kraju bardzo długą tradycję. Wpisują się w tradycje Wielkiego Postu, który dla katolików zawsze miał wielki znaczenie. A obrzędy związane z tym niezwykłym czasem sięgają średniowiecza.

Z ogromnym rozmachem

Z organizacji takich widowisk, zwykle biblijnych, na początku zasłynęli franciszkanie, a potem jezuici, którzy wystawiali m.in. spektakle na temat św. Stanisława Kostki, z okazji święta Bożego Ciała oraz pasyjne misteria. Te ostatnie organizowano z ogromnym rozmachem na placach miejskich, rynkach, ulicach.

Aktorami nie byli tylko zakonnicy i księża. Coraz częściej te role przejmowali świeccy, m.in. członkowie różnych bractw religijnych. Co ważne, aktorzy w takich widowiskach mówili po polsku, a nie, jak wcześniej, w języku łacińskim.

Połączony świat ziemski, niebiosa i piekło

Jako pasyjne dekoracje stawiano zwykle tzw. mansjony (rodzaj wysokich scen), które budowano w różnych miejscach planowanego widowiska. Każdy z nich miał inną symbolikę. Masywna brama obrazowała wejście do piekieł, a daszek wsparty na czterech zdobionych filarach symbolizował pałac arcykapłana. Stawiano też odpowiednio przyozdobione i pomalowane budowle, które miały symbolizować grób pański oraz niebiosa.

Te dekoracje ustawiano w otwartej przestrzeni, na planie okręgu lub jedną za drugą. Miały one stanowić spójną całość: połączony świat ziemski, niebiosa oraz piekło. Biblijni bohaterowie tych inscenizacji przechodzili między mansjonami, czyli różnymi światami, zgodnie ze scenariuszem misterium. Czasami takie widowiska przybierały także charakter procesji, w których uczestniczyły tysiące wiernych.

Duchowe przeżycie

W ten sposób mogli oni „uzupełnić mistykę przeżywania świąt”. Takie widowiska z ogromnym rozmachem wystawiane są od 1608 r. w Kalwarii Zebrzydowskiej, na Górze Kalwarii w okolicach Warszawy (tam od XVII w.), w Ołtarzewie (przez kleryków Pallotyńskiego Seminarium Duchownego) oraz m.in. w poznańskiej Cytadeli. Można je także oglądać w Zamościu. To dla wielu uczestniczących w nim wiernych jest ważne duchowe przeżycie.

Jak to uwiecznić? Kilka razy wykonywałem fotoreportaże podczas zamojskich Misteriów Męki Pańskiej. Cała okolica tonie wówczas w mroku rozświetlanym jedynie długimi smugami reflektorów oraz światłem sączącym się ze sceny. Jednak widowisko pasyjne toczy się na dużym obszarze. Niezręcznie jest wówczas wykonywać zdjęcia z fleszem, bo przeszkadza się tysiącom ludzi zgromadzonych na widowni. Dlatego wykonane podczas tego widowiska fotografie bardzo często są nieostre.

Atmosfera biblijnych wydarzeń

Takie wykonałem także w ubiegłym roku. Chciałem je początkowo usunąć z aparatu fotograficznego. Jednak gdy się im przyjrzałem, zrozumiałem, że paradoksalnie to one chyba najlepiej oddają atmosferę tamtych, biblijnych wydarzeń. Widać na nich strach, samotność Zbawiciela granego przez aktora, wyobcowanie, mistykę i anonimowość tłumu.

Zdjęcia wykonane podczas ubiegłorocznego przedstawienia pasyjnego prezentujemy obok.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: „Oczyma wyobraźni”. Przed nami wielkie Misterium Męki Pańskiej w Zamościu - Zamość Nasze Miasto

Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto