- Czekałem na kebaba. Zobaczyłem dym na stacji i pobiegłem zobaczyć co się dzieję. Zobaczyłem, że samochód, do którego tankowano gaz zaczął się palić. Pewnie przez jakieś zwarcie instalacji elektrycznej – mówi nam świadek zdarzenia.
Zobacz także
Świadkowie, pracownik stacji oraz kierowca wypchnęli auto za dystrybutor i wezwali straż pożarną.
- Na miejsce zadysponowano dwa zastępy. Ale pożar został ugaszony przed przybyciem strażaków – mówi dyżurny świeckiej straży pożarnej.
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Ale aż strach pomyśleć co mogłoby się wydarzyć, gdyby auto stanęło w płomieniach tuż przy dystrybutorze z gazem.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- 20 maja koniec kadencji Zełenskiego. Co dalej? Rosyjscy propagandyści zacierają ręce
- Pakt migracyjny będzie dotyczyć Polski. Biedroń: Nie będziemy z niego zwolnieni
- Kanibalizm na czerwonym dywanie. Film o rozpuście i dewiacjach podbija Cannes
- Szopy pracze opanowały miasto! Wszystkiemu winna... kreskówka