Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin. Pomnik „Symbol Lwowa” zdewastowany przez grafficiarzy. Wandale bez litości dla rzeźby lwowskiego lwa. Zdjęcia

Artur Jurkowski
Artur Jurkowski
Łukasz Kaczanowski
„Wiksa tu była”, „Je**ć psy”, „Putin to ch**” – cokół pomnika „Symboli Lwowa” stojącego na wzgórzu przed lubelskim zamkiem upstrzony jest „twórczością” grafficiarzy – wandali. - W tym roku planujemy wykonanie prac konserwacyjnych, usunięcie napisów oraz zaimpregnowanie pomnika – obiecuje lubelski ratusz.

To jeden z najbardziej charakterystycznych elementów wzgórza zamkowego. Chodzi o pomnik lwa, który łapą przytrzymuje tarczę herbową Lwowa. Prawie 27 lat temu został postawiony od strony al. Tysiąclecia.

- Żal patrzeć jak wygląda. Cokół upstrzony bohomazami, napisami, wulgaryzmami przez jakichś wandali, grafficiarzy. A przecież to reprezentacyjne miejsce Lublina: rejon naszego pięknego zamku, pl. Zamkowego, gdzie zatrzymują się chyba wszystkie autokary przywożące turystów do Lublina – alarmuje pan Łukasz.

Pomnikiem opiekuje się miasto. - Z uwagi na to, że pomniki znajdują się w otwartej przestrzeni publicznej, bywa że są narażone na dewastacje. Szczególnie dotyczy to obiektów, które znajdują się w popularnych miejscach gromadzenia się mieszkańców. Takim miejscem jest m.in. otoczenie Zamku Lubelskiego i pomnik „Symbol Lwowa" – mówi Monika Głazik z biura prasowego ratusza. I zapewnia: - Pojawiające się na nim napisy są usuwane na bieżąco w ramach zawartej umowy na utrzymanie miejsc pamięci narodowej.

Co kilka lat pomnik przechodzi też gruntowna konserwację. - W tym roku planujemy wykonanie prac konserwacyjnych, usunięcie napisów oraz zaimpregnowanie pomnika – zapowiada Głazik. Nie precyzuje jednak terminu.

Pomnik powstał z inicjatywy lubelskiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. Kamienny lew jest kopią rzeźb stanowiących cześć kolumnady Pomnika Chwały na Cmentarzu Orląt Lwowskich. Monument odsłonięto 10 czerwca 1995 r. Stanął na północno-zachodnim stoku wzgórza zamkowego, na sztucznie uformowanym plateau. - Lubelski lew, w porównaniu z pierwowzorem powstałym w 1930 roku, jest trochę mniejszy, różni się też nieco wyglądem. Ma bardziej dopracowane tylne i przednie łapy, a na tarczy, na której się wspiera wyrzeźbiono herb Lwowa – donosił Kurier Lubelski, gdy pomnik dotarł do Lublina. Wyrzeźbił go Witold Marcewicz.

Na cokole umieszczono napis „ W 75 rocznicę odzyskania niepodległości Polski i obrony Lwowa. 1918-1993. Rodacy”.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lublin. Pomnik „Symbol Lwowa” zdewastowany przez grafficiarzy. Wandale bez litości dla rzeźby lwowskiego lwa. Zdjęcia - Kurier Lubelski

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto