Lekkoatleci z Lubelszczyzny z jedenastoma medalami młodzieżowych mistrzostw Polski U23. Zobacz zdjęcia

Dwa krążki w poznańskim czempionacie wywalczyła Weronika Muszyńska z AZS UMCS Lublin, sięgając po złoto w rzucie dyskiem oraz srebro w pchnięciu kulą. Lublinianka w obu konkurencjach ustanowiła swoje rekordy życiowe. Muszyńska posłała dysk na odległość 52,70 m, natomiast w kuli uzyskała rezultat 14,05 m.

– Plan zrealizowany w stu procentach. Wiedziałam, że jestem bardzo dobrze przygotowana i to udowodniłam, ustanawiając dwa nowe rekordy życiowe oraz zdobyłam dwa medale – podkreśla Weronika Muszyńska, miotaczka AZS UMCS.

Mistrzem Polski w rzucie dyskiem mężczyzn został natomiast Jakub Lewoszewski, reprezentujący barwy Agrosu Zamość. 22-letni zawodnik w swojej najlepszej, czwartej próbie osiągnął wynik 56,25 m.

Świetny wystep w konkursie skoku w dal zanotowali zawodnicy AZS-AWF Biała Podlaska, zajmując dwa pierwsze miejsca na podium. Mistrzem kraju został Damian Czarnocki, skacząc na odległość 7,30 m, natomiast wicemistrzem jego klubowy kolega Kacper Lemieszek (7,25 m). Obaj bialczanie są podopiecznymi trenera Tadeusza Makaruka, wychowawcy całej plejady znakomitych skoczków w dal, trójskoczków i skoczków wzwyż.

Po srebrny medal w biegu na 400 m przez płotki sięgnął z kolei Krzysztof Hołub z AZS UMCS. Lublinianin pokonał linię mety w czasie 50,81, ulegając tylko Sebastianowi Urbaniakowi z LKS Vectry Włocławek (49,74).

– W moim przypadku rywalizacja młodzieżowa to także duże wyzwanie, gdyż walczyłem z najszybszym płotkarzem w tym roku w Polsce. Bardzo chciałem wygrać, tym bardziej że była to ostatnia szansa na złoty medal w tej kategorii – mówi Krzysztof Hołub, zawodnik AZS UMCS.

– Zdawałem sobie sprawę, że aby wygrać, trzeba biec szybciej. Ba, nawet dużo szybciej niż granica 50 sekund. Niestety dzisiaj totalnie nie był mój dzień, a do tego popełniłem ogromny błąd na siódmym płotku i wyszło, co wyszło. Celem w dalszym ciągu jest złamanie granicy 50 sekund i wierzę, że w końcu uda mi się złożyć wszystko w całość i zrobić to – dodaje.

Dwukrotnie na najniższym stopniu podium stawała natomiast sprinterka Agrosu Zamość Izabela Jastrząb. Trenująca pod kierunkiem Andrzeja Gdańskiego zawodniczka zdobyła brązowe krążki w biegach na dystansie 100 m (11,82) i 200 m (23,82).

Z brązu cieszyła się ponadto Wiktoria Drozd z AZS UMCS, która była trzecia w biegu na 400 m. Lubliniance zmierzono na mecie rezultat 53,39.

Dwa medale były także dziełem sztafet z województwa lubelskiego. Tytuł mistrzowski zdobył żeński team AZS UMCS na dystansie 4x400 m. Lublinianki pobiegły w składzie: Paulina Zielińska, Agata Wasiluk, Weronika Taracha i Wiktoria Drozd, pokonując linię mety w czasie 3.43,39.

– W sztafecie byłyśmy pewne swojego i od początku prowadziłyśmy. Dałyśmy naprawdę z siebie stop procent. Ogromne gratulacje dla wszystkich dziewczyn, ale szczególnie dla Agaty i Weroniki, które zmagały się z kontuzjami. Pomimo tego zostawiły serce na bieżni i walczyły do końca. Całe mistrzostwa będę wspominać jako piękne wydarzenie w moim życiu – zaznacza Wiktoria Drozd, biegaczka AZS UMCS.

Na dystansie 4x100 m trzecie miejsce przypadło zaś męskiej ekipie Agrosu Zamość, która rywalizowała w składzie: Jakub Pyda, Patryk Krupa, Kacper Tama oraz Jaku Pietrusa. Zamościanie uzyskali rezultat 41,25, ulegając sztafetom AZS-AWF Wrocław (40,72) i AZS-AWF Katowice (40,82).