Strażacy z powiatu kraśnickiego zostali wezwania do pomocy zwierzęciu, które wpadło do sadzawki nieopodal Wilkołazu Wielkiego. Z racji błotnistego terenu, krowa utknęła i nie mogła się samodzielnie wydostać. Na miejscu interweniowali strażacy z jednostek OSP KSRG Wilkołaz oraz PSP Kraśnik.
- Sadzawka miała ponad 200 m2, więc musieliśmy korzystać z drabiny, aby dostać się do zwierzęcia. Podczas akcji używali tzw. bosaka, którym wyciągnęli krowę z pułapki - powiedział młodszy brygadier Piotr Michałek z Komenda Powiatowa PSP Kraśnik.
Zwierzę ostatecznie udało się uratować. Cała i zdrowa wróciła do swojego gospodarstwa.
- 7 mln zł dla szpitali: Na maski, kombinezony, fartuchy
- Samochody, łóżka i pieniądze na walkę z koronawirusem
- Pierwszy ozdrowieniec oddał swoje osocze w Lublinie
- Lublin i Świdnik w maskach. Mieszkańcy stosują się do nakazu
- Ozdrowieniec: „Najważniejsza jest potężna wola przetrwania"
- Jeden procent szansą na zastrzyk pieniędzy dla szpitali
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?