Do zdarzenia doszło parę dni temu na drodze wojewódzkiej nr 833 w Kraśniku. 44-letni mężczyzna przekroczył prędkość o 111km/h. Miał pecha, bo po drodze trafił na nieoznakowany radiowóz drogówki. Gdy funkcjonariusze zobaczyli poruszające się z dużą prędkością auto, natychmiast ruszyli za nim w pościg.
- Okazało się, że w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h, kierowca audi rozpędził się do 201 km/h. Po zatrzymaniu tłumaczył mundurowym, że chciał „dosuszyć” auto, którym niedawno wyjechał z myjni - opisuje mł. asp. Paweł Cieliczko, rzecznik prasowy kraśnickiej policji.
44-latek został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł. Otrzymał także 10 punktów karnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?