Właścicielka jednego z lokali gastronomicznych zgłosiła kradzież w niedzielę. Kraśniccy kryminalni ustalili, że puszkę z datkami, które miały być przeznaczone na leczenie małego dziecka z Kraśnika, ukradła 23-letnia mieszkanka tego miasta. Zatrzymano ją w jednym z mieszkań.
Kobieta usłyszała już zarzut kradzieży, do którego się przyznała i zobowiązała do naprawienia wyrządzonej szkody. W uzgodnieniu z prokuratorem poddała się dobrowolnie karze - roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, grzywna w wysokości 1000 zł oraz dodatkowe 1000 zł w celu naprawienia szkód.
- Każda tak zuchwała kradzież jest bulwersująca. Podobna sytuacja miała miejsce w grudniu 2017 r., kiedy to inna młoda kobieta dokonała kradzieży kilku puszek z datkami zbieranymi na tego samego chłopca z Kraśnika - przypominają policjanci z Kraśnika. - W obu przypadkach policjanci ustalili sprawczynie, które zostały zgodnie z prawem ukarane.
Za kradzież grozi do pięciu lat więzienia.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?