Konferencja naukowa w Kraśniku: Debatowali o gospodarce odpadami komunalnymi ZDJĘCIA

1 lipca 2013 r. weszła w życie nowa ustawa "śmieciowa". Zgodnie z nią za kompleksowy odbiór i zagospodarowanie nieczystości powstałych na terenie miasta czy gminy odpowiada samorząd. To on pobiera opłatę za wywóz śmieci i ma obowiązek zorganizowania odbioru i zagospodarowania śmieci.

Podsumowanie blisko rocznego funkcjonowania nowych przepisów było przesłanką do zorganizowania konferencji naukowej w Kraśniku, podczas której omówiono najważniejsze tematy związane z gospodarowaniem odpadami komunalnymi w gminach Regionu Południowo - Zachodniego.

Podczas wtorkowej konferencji, która odbyła się w restauracji "Zielony Dworek" poruszono m.in. temat funkcjonowania Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Kraśniku jako Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych. - W przyszłości będziemy budować kompostownię - zapowiedział inż. Tomasz Milczek z ZZO w Kraśniku.

Kompostownia ma się składać z zamkniętych bioreaktorów. Koszt inwestycji to ok. 4 mln zł.

- W przypadku segregacji odpadów to na podstawie statystyk widać, że chętniej dokonują jej osoby młode - mówił dr inż. Paweł Szyszkowski z Uniwersystetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Omówiono także m.in. organizację, budowę i funkcjonowanie PSZOK.

Wśród prelegentów konferencji byli: dr Sławomir Chybiński, dr inż. Paweł Szyszkowski i mgr Andrzej Krzyśkow.

- Konferencja miała służyć wymianie doświadczeń między tymi, którzy w tej problematyce funkcjonują. Jesteśmy już kilkanaście miesięcy po tym, od kiedy nowa ustawa "śmieciowa" weszła w życie. Wzbudziła ona wielkie kontrowersje, a dziś jest okazja do tego, by podsumować ten czas - mówi Andrzej Maj, starosta kraśnicki. - Osobiście oceniam ustawę bardzo pozytywnie. Nałożyła ona na samorządy trochę więcej pracy, ale myślę, że znacząco uporządkowała problem odpadowy. Widać, że zaczynamy segregować odpady. Jeszcze 10 lat temu nie do pomyślenia było, aby w niemal każdym domu zwracało na to uwagę. Oczywiście i teraz są wyjątki, ale świadomość ekologiczna rośnie, szczególnie wśród ludzi młodych. I to cieszy - podsumowuje starosta Maj.