Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gaz drogi, ale załoga Zakładów Azotowych w Puławach nie straci. "Maksymalne zabezpieczenie pracowników"

Tomasz Nieśpiał
Tomasz Nieśpiał
archiwum
Grupa Azoty Puławy zapewnia, że czasowe ograniczenie produkcji melaminy nie wpływa negatywnie na sytuację pracowników.

Grupa Azoty to jedyny producent melaminy w Polsce. Rosnące ceny gazu spowodowały jednak, że zakład w Puławach ograniczył od 9 lipca produkcję tego surowca. Melamina używana jest do wyrobu m.in. żywic syntetycznych, które wykorzystywane są do produkcji laminatów dekoracyjnych, płyt drewnopochodnych, klejów, farb i lakierów.

Jak przekonują władze puławskiej spółki aktualna sytuacja rynkowa wymusiła ograniczenie produkcji melaminy do poziomu 20 proc. maksymalnych zdolności wytwórczych.

Jak pisaliśmy we wtorkowym wydaniu „Kuriera” część załogi Grupy Azoty Puławy uważa, że zmniejszenie produkcji melaminy może być pretekstem do ograniczania wynagrodzeń w spółce.

O wpływ rosnących cen gazu na sytuację pracowników spółki zapytaliśmy więc rzecznika prasowego puławskich Azotów. W odpowiedzi na nasze pytania Paweł Wójcik, rzecznik prasowy Grupy Azoty Puławy wyjaśnia, że obecna sytuacja „nie wpływa negatywnie na sytuacje pracowników spółki”.

- Działania mitygujące podejmowane przez zarząd Grupy Azoty Puławy mają na celu ograniczenie ryzyka wystąpienia negatywnych skutków ekonomicznych dla spółki, przy jednoczesnym maksymalnym zabezpieczeniu pracowników – informuje Paweł Wójcik.

Grupa Azoty to jeden z największych odbiorców gazu w Polsce. 7 lipca pięć spółek wchodzących w jej skład – w tym Zakłady Azotowe w Puławach – zawarły aneksy na dostawę gazu do końca września 2023 r. Ich szacunkowa wartość to prawie 13,5 mld zł. To prawie dwa razy więcej niż przewidywała czteroletnia umowa zawarta między Grupą Azoty a Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem w 2017 roku. Wtedy szacowano jej wartość na poziomie ok. 7 mld zł.

Po zawarciu lipcowego aneksu PGNiG wyjaśniała w komunikacie, że podstawą kalkulacji formuły cenowej są rynkowe wartości indeksów cen gazu.

Jednocześnie, Iwona Waksmundzka-Olejniczak, prezes PGNiG zapewniła Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo pozostanie wiodącym dostawcą gazu dla Grupy Azoty.

- Bardzo dobra współpraca między naszymi firmami jest istotna szczególnie dziś, kiedy obserwujemy tak dużą zmienność na europejskich rynkach. Obecna sytuacja pokazuje, jak ważną rolę odgrywa dywersyfikacja źródeł i kierunków dostaw gazu ziemnego, stanowiącego jeden z kluczowych surowców dla zakładów produkcyjnych Grupy Azoty – powiedziała prezes PGNiG.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gaz drogi, ale załoga Zakładów Azotowych w Puławach nie straci. "Maksymalne zabezpieczenie pracowników" - Kurier Lubelski

Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto