Przed meczem Polska-San Marino naszych piłkarzy na boisko wprowadziły dzieci z Fundacji Mam Marzenie i Fundacji Warszawskie Hospicjum dla Dzieci oraz dziesięcioro dzieci z SOS Wiosek Dziecięcych w Kraśniku i Siedlcach, które zwyciężyły w piłkarskim turnieju Wiosek.
9-osobowa grupa z Kraśnika wyruszyła do Warszawy we wtorek po południu. - Zmagania naszych piłkarzy obserwowało siedmiu podopiecznych z Wioski w Kraśniku wraz z 43 000 kibiców - relacjonuje Dariusz Krysiak, pedagog w kraśnickiej Wiosce i opiekun grupy. - Spotkanie wywołało ogrom pozytywnych emocji, gdyż dzieci mogły spotkać swoich piłkarskich idoli, nawet uścisnąć ich dłonie. Mimo ujemnych temperatur panujących na Stadionie Narodowym w sercach dzieci panował upał.
Na dzieciach wielkie wrażenie zrobił już sam Stadion Narodowy. - Z pewnością nasi podopieczni chcieliby tam powrócić, by móc dalej dopingować piłkarzy w dalszych rozgrywkach. Dlatego też nie żegnaliśmy się ze stadionem i piłkarzami, a mówiliśmy do zobaczenia! - dodaje przedstawiciel SOS Wioski Dziecięcej w Kraśniku.
We wtorek dzieciaki miały okazję nie tylko zobaczyć na żywo swoich piłkarskich idoli, ale także poznać tajniki przedmeczowej ceremonii.
Wybór dzieci do eskorty dziecięcej jest jednym z przywilejów głównego sponsora reprezentacji - Orange Polska.
Polska wygrała z San Marino 5:0.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?