Jak czytamy w piśmie prokurator Krzysztof Kłudka z Prokuratury Rejonowe w Kraśniku postanowił "nie uwzględnić środka odwoławczego i przekazać go do rozpoznania sądowi". Posłowi nie przysługuje odwołanie od tego zarządzenia.
- Wygląda na to, że prokuratura po prostu nie potrafi przeczytać wniosku. W uzasadnieniu (o umorzeniu postępowania - red.) podała, że zawiadomienie jest nieskuteczne, bo organ w postaci Rady Miasta - jako całość - nie może ponosić odpowiedzialności karnej. Przecież wskazałem konkretnych radnych, którzy zasiadali w komisji doraźnej ds. budżetu obywatelskiego - mówi Michał Kabaciński, poseł TR. - Ubolewam nad tym, bo taka decyzja daje zielone światło do kolejnych patologii. Liczę jednak na to, że sąd rzetelnie przeanalizuje tę sprawę.
Przypomnijmy. Dach na kościele był jedną z inwestycji zgłoszonych przez mieszkańców w ramach wdrażanego po raz pierwszy w Kraśniku budżetu obywatelskiego. Projekty weryfikowała i sprawdzała ich zgodność z prawem komisja, w skład której weszli wszyscy przedstawiciele Rady Miasta. Choć dotowanie obiektów sakralnych (innych niż zabytki) z miejskiej kasy jest niezgodne z prawem to radni nie odrzucili projektu i poddali go pod głosowanie. W rejonie, w którym został zgłoszony, zyskał największą aprobatę mieszkańców miasta. Zagłosowało na niego ponad tysiąc osób.
Ostatecznie do przekazania pół miliona złotych na budowę dachu nie doszło. Zablokowała to Regionalna Izba Obrachunkowa, która czuwa nad prawidłowością wydatkowania pieniędzy przez samorządy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?