Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Covid-19, infekcje grypowe, wirus RSV. Wojewoda lubelski o przyczynach zapaści pediatrii na Lubelszczyźnie

Joanna Jastrzębska
Joanna Jastrzębska
Łukasz Kaczanowski/archiwum
- Nie da się w ciągu roku czy dwóch zlikwidować problemu, który zaczął się lata temu - twierdzi wojewoda lubelski Lech Sprawka. 16 listopada na konferencji prasowej wojewoda lubelski odniósł się do alarmującej sytuacji pediatrii na Lubelszczyźnie.

Placówką, która najbardziej odczuwa wzrost liczby pacjentów, jest Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Lublinie. Pisaliśmy o tym niejednokrotnie.

– Obserwujemy w ostatnich miesiącach wzrost liczby dzieci hospitalizowanych w USzD, co wynika z sezonowości zachorowań na RSV i grypę oraz epidemii SARS-CoV-2. Trudno porównać liczby hospitalizacji dzieci z ubiegłymi latami ze względu na różne uwarunkowania – tłumaczy Agnieszka Osińska, rzeczniczka prasowa szpitala. – W związku z ograniczeniami w dostępności łóżek pediatrycznych w województwie lubelskim obecnie przyjmujemy dzieci głównie z infekcjami układu oddechowego, pokarmowego i innymi schorzeniami, które mogłyby być realizowane w szpitalach mniej specjalistycznych. Niestety z tego powodu realizujemy zdecydowanie mniej procedur wysokospecjalistycznych – dodaje.

Lech Sprawka podkreśla, że na obecną sytuację oddziałów pediatrycznych w regionie miał wpływ „wyjątkowy splot zdarzeń”.

– Nie można oceniać całego systemu na podstawie jednego roku, zwłaszcza że był on czasem szczególnym. W naszym województwie są szpitale, które w ostatnich latach na oddziałach pediatrycznych miały zajętych tylko 20 proc. łóżek. Globalna liczba hospitalizacji rokrocznie spada, i to widać w danych od wielu lat – tłumaczy wojewoda. – Na obecny kształt lubelskiej pediatrii złożyły się nie tylko zakażenia koronawirusem, ale także wzrost zarażonych wirusem RSV i większa liczba pacjentów z infekcjami grypowymi. Do tego trzeba dołożyć remont w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym, przez co jest tam mniej miejsca, oraz zawieszenie oddziału pediatrycznego w Zamościu i duże ograniczenie funkcjonowania pediatrii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego SPZOZ w Lublinie – wylicza Sprawka.

Wojewoda zareagował też na zarzut senatora Jacka Burego, że „rządzący nie chcą dać pieniędzy na kształcenie nowych kadr". Przypomniał, że proces wykształcenia lekarza pediatry trwa 12 lat i nie da się tego przyśpieszyć, a w Polsce w ostatnich latach zwiększa się liczba miejsc na kierunkach lekarskich.

– W stosunku do roku akademickiego 2012/2013 studia medyczne w październiku zaczęło 30 proc. osób więcej. Tak to się ma do twierdzenie senatora, jakoby rząd miał oszczędzać na kształceniu lekarzy – podsumowuje Lech Sprawka.

Na ten moment formalnie zawieszony jest jedynie oddział pediatryczny w szpitalu w Zamościu. Od poniedziałku (15 listopada) przywrócony został w szpital we Włodawie, a w grudniu na nowo zacznie też działać w Lubartowie. Jak deklaruje wojewoda, oddział pediatryczny w szpitalu przy al. Kraśnickiej w Lublinie będzie pierwszym, który wznowi funkcjonowanie po ustabilizowaniu sytuacji pandemicznej.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Covid-19, infekcje grypowe, wirus RSV. Wojewoda lubelski o przyczynach zapaści pediatrii na Lubelszczyźnie - Kurier Lubelski

Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto