Chevron wycofuje się z poszukiwań gazu łupkowego. Kraśniccy samorządowcy chwalą współpracę z firmą

Prace badawcze prowadzone przez Chevron w Księżomierzy w gminie Gościeradów prowadzono przy akceptacji lokalnej społeczności.

- Nie dochodziło na tym tle do nieporozumień i konfliktów. Firma od początku zadeklarowała wsparcie okolicznych mieszkańców różnymi inwestycjami. Chodziło o modernizację 2 km drogi za ponad 600 tys. zł, po której jeździł ciężki sprzęt, budowę nowego chodnika czy wyposażenie świetlicy wiejskiej. Te obietnice zostały dotrzymane, więc na obecności Chevronu nikt nie stracił, a wręcz przeciwnie - zyskali mieszkańcy - mówi Andrzej Maj, starosta kraśnicki. - Dla mnie poprawa nawierzchni dróg, którymi zarządza nasz samorząd, to jeden z priorytetów. Dlatego możliwość wyremontowania powiatowej drogi w Księżomierzy za pieniądze koncernu była dobrą okazją do kolejnej inwestycji ze środków zewnętrznych.

Ze współpracy z amerykańskim koncernem zadowolony jest także wójt gminy, Mariusz Szczepanik. - Firma miała na względzie nie tylko kwestie biznesowe, ale także problemy lokalnej społeczności - podkreśla wójt Szczepanik. - Szkoda, że nie doszło do skutku wydobycie gazu z łupków na skalę przemysłową. Dzięki temu powstałyby nowe miejsca pracy, a przy okazji zwiększyłby się budżet gminy z tytułu podatków.

W gminie Gościeradów za pieniądze Chevronu wykonano kilka inwestycji. Poza modernizacją drogi i budową chodnika, które wykonano na mocy porozumienia ze Starostwem Powiatowym w Kraśniku były też zadania, za które bezpośrednio odpowiadał miejscowy Urząd Gminy. - W tamtym roku za 45 tys. zł przekazanych nam przez Chevron wyposażyliśmy plac zabaw dla dzieci przy przedszkolu w Księżomierzy oraz odnowiliśmy budynek OSP, na co dostaliśmy ponad 39 tys. zł - wylicza Janusz Kapica, pracownik Urzędu Gminy w Gościeradowie. - Z kolei w październiku odnowiona została sala gimnastyczna w Zespole Szkół im. Józefa Twaroga, a w grudniu budynek jednego z lokalnych stowarzyszeń

W Księżomierzy k. Kraśnika Chevron rozpoczął prace jeszcze w 2011r. Po wykonaniu badań sejsmicznych, które amerykański koncern uznał za optymistyczne, firma zleciła wykonanie odwiertów próbnych. Miały one pozwolić na określenie dokładnej ilości gazu, który może się znajdować na głębokości około 3-4 km pod powierzchnią ziemi. W pierwszej połowie 2013r. na terenie gminy Gościeradów stanęła wiertnia, którą podczas specjalnej uroczystości poświęcił ksiądz z miejscowej parafii. Na spotkaniu, na które zaproszono także mieszkańców gminy chętni mieli możliwość zapoznania się z przebiegiem prac i obejrzenia urządzeń wiertniczych. Szczegóły techniczne objaśniali specjaliści – inżynierowie z Chevronu i Exalo Drlling (polskiej spółki wykonującej odwierty poszukiwawcze).

Urządzenie wiertnicze miało ponad 40 metrów wysokości. Wiercenia poszukiwawcze trwały kilka miesięcy, a zakończyły je pobrania rdzenia skały łupkowej. Poddano je badaniom, które miały pozwolić na ocenę właściwości geologicznych złoża i zdeterminować dalsze etapy poszukiwań. Jakie były wyniki badań? Na to pytanie firma Chevron nie udzieliła nam odpowiedzi. Takich informacji nie posiada także kraśnicki samorząd powiatowy.