Okazuje się, że zatrzymani i ofiara się znali. A napaść miała charakter rabunkowy. Ukrainiec i jego wspólniczka użyli przedmiotów przypominających kije bejsbolowe (trzonów siekiery) i noża. Wtargnęli do posiadłości 53-latka w maskach, a samego gospodarza zaatakowali w garażu. Prawdopodobnie nie działali sami.
- 53-letni przedsiębiorca z Łodzi oraz jego 50 – letnia małżonka zamieszkiwali wspólnie w jednej ze wsi w gminie Piątek. W dniu 4 czerwca 2021 roku około godz. 22.30 na teren ich nieruchomości wtargnęli zamaskowani napastnicy - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Jako pierwszy zaatakowany został przebywający w garażu 53 – latek. W wyniku zdarzenia został on dotkliwie pobity. Stwierdzone obrażenia dotyczyły głównie głowy.
50-latka została napadnięta w części mieszkalnej budynku. Sprawcy ją zakneblowali, skrępowali i pobili. Następnie zaczęli plądrować dom. Po zabraniu kosztowności, uciekli.
- Pokrzywdzeni przewiezieni zostali do jednego ze szpitali. Kobieta nie doznała poważniejszych obrażeń. Nie udało się natomiast uratować 53 – latka, który w następstwie rozległych urazów, zwłaszcza głowy, zmarł -mówi prokurator Kopania.
Skradzione zostały pieniądze, biżuteria i dokumenty.
Po blisko dwóch tygodniach od tragedii na terenie Łodzi zatrzymano Ukraińca i jego wspólniczkę. Oboje przebywali na Bałutach.
40 – latek usłyszał zarzut dotyczący zabójstwa w związku z rozbojem, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności w wymiarze nie niższym niż lat 12 z dożywociem włącznie. Natomiast 38 – letniej kobiecie postanowiono zarzuty, dotyczące pomocnictwa do rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Trwają czynności mające na celu zatrzymanie innych osób biorących udział w przestępstwie.
Po przesłuchaniach podejrzanych prokurator wystąpił do miejscowego sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Zgodnie z wnioskiem, podejrzani zostali aresztowani.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?