Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bez fajerwerków, ale z kulturą. Przed nami noc sylwestrowa

Michał Dybaczewski
Michał Dybaczewski
unsplash.com / zdjęcie poglądowe
To, że sylwester miejski w Lublinie się nie odbędzie wiadomo było już od dłuższego czasu. Nie oznacza to jednak, że będziemy narzekali na nudę. Jest gdzie pójść, a „koło ratunkowe” rzucają instytucje kultury.

Sylwestrową noc w Teatrze im. Osterwy powitamy w iście oskarowym stylu. Teatr daje nam dwie propozycje. Ci, którzy chcą świętować wcześniej (godz. 17) mogą wybrać się na spektakl „Księżyc i magnolie”, a po przedstawieniu wznieść wspólny toast lampką szampana. Druga propozycja to niezapomniany wieczór, w klimacie lat dwudziestych XX wieku i oskarowego filmu „Przeminęło z wiatrem”. Spektakl „Księżyc i magnolie” zostanie wystawiony po raz drugi, a po nim dalsza część sylwestrowej nocy, upłynie w atmosferze Hollywood minionego wieku.

Dubeltowy charakter będzie miał także sylwester przygotowany przez artystów z Teatru Muzycznego. Dwa koncerty (godz. 17 i 21) będą nie tylko żegnaniem startego i witaniem nowego roku, ale także świętowaniem jubileuszu 75. urodzin lubelskiej operetki. W ramach tej uczty zobaczymy i usłyszymy solistów, balet, chór i orkiestrę. Pojawią się także goście specjalni i wybrzmią utwory, które znamy i przy których świetnie się bawimy. Ma być też element zaskoczenia!

W CSK o godz. 20:30 dojdzie natomiast do bitwy tenorów. Będzie ich sześciu, pojedynek toczył się będzie na pięciolinii, w którym bronią będą oktawy, zbroją - nuty, świadkami - orkiestra, a sędziami - publiczność. Oręż wykuta została natomiast przez kompozytorów operetek i pieśni neapolitańskich. Zwycięży ten, kto zdobędzie serca publiczności swoją sztuką wokalną. W drugiej części wieczoru - spotkanie ze światem muzyki karnawałowej. Nie zabraknie przebojów Johanna Straussa, muzyki włoskiej, hiszpańskiej, amerykańskiej, gruzińskiej i ukraińskiej oraz ...polskiej, a wszystko to będzie ubarwione bajecznie kolorowymi strojami baletu i występem znakomitych śpiewaków.

W Lublinie tradycję sylwestrów miejskich przerwała pandemia Covid-19, a gdy ta minęła okazało się, że impreza nie zostanie zorganizowana z powodu pustek w miejskiej kasie. Sylwestra miejskiego nie będzie w większości miast województwa (m. in. Chełmie i Zamościu). Na organizację imprezy zdecydowano się natomiast w Łukowie, Puławach i Kazimierzu Dolnym.

W Puławach celebrowanie rozpocznie się już o godz. 23 na na placu im. F. Chopina. Na stworzonej specjalnie na tę okazję scenie wystąpi lokalny zespół Coverband z Jadwigą Malinowską i Mateuszem Kowalczykiem. Puławianie usłyszą największe taneczne szlagiery lat 70 i 80, a także współczesne hity z list przebojów rozgłośni radiowych.

Z kolei w Kazimierzu Dolnym zabawa rozpocznie się o godz. 21 na rynku. Rozkręci ją DJ Kozak, a na scenie pojawi się także Bum Bum Orkestar.

Śladami nadwiślańskich miast poszedł Łuków. Sylwestrowa zabawa zorganizowana na placu Solidarności i Wolności rozpocznie się o godz. 23 i jest anonsowana jako „Bal u Rafała”. Nie wystąpi tam jednak Ralph Kamiński, a Rafał Sierociuk ukrywający się pod pseudonimem Mr Event.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bez fajerwerków, ale z kulturą. Przed nami noc sylwestrowa - Kurier Lubelski

Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto