Wzrosły lokalne podatki od nieruchomości i środków transportu. Powróciła opłata za psy. Domowy budżet z pewnością nadszarpną podwyżki za wodę i ścieki oraz gaz i paliwo. Butla z gazem jeszcze przed końcem roku kosztowała niespełna 60 zł. Teraz w Koninie dostawcy żądają od 62 do 65 zł. Za litr najpopularniejszej etyliny 95 w Koninie trzeba zapłacić od 5,25 zł (w Laskówcu), 5,39 zł w centrum miasta do 5,42 zł w Morzysławiu. Olej napędowy kosztuje już od 5,41 zł do nawet 5,54 zł. Wyraźne różnice są również w cenie gazu samochodowego, za który zapłacimy od 2,74 zł do 2,84 zł za litr.
Kiedy drożeje paliwo i energia, trzeba podnieść cenę wody i biletów
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ze względu na rosnące koszty utrzymania firmy zdecydowało wprowadzić podwyżki na wodę i ścieki. Od stycznia metr sześcienny wody kosztuje 3,25 zł netto. Cena jest wyższa od obowiązującej do niedawna stawki o 2,8 procenta. O 3 procent więcej zapłacimy natomiast za ścieki, które teraz kosztują ponad 5,50 zł za metr sześcienny.
Od 1 stycznia 2012 roku aż o 18 procent więcej zapłacimy za bilety MZK. Jeszcze kilka dni temu za przejazd autobusem płaciliśmy 2,20 zł. Teraz normalny bilet kosztuje 2,60 zł. Cena biletu ulgowego natomiast wzrosła o 20 gr i kosztuje on 1,30 zł. Wyższe ceny zaczęły obowiązywać od stycznia, ale w pierwszych dniach nowych biletów nie można było kupić właściwie w żadnym kiosku. - Mamy ciągle stare bloczki. Klienci muszą kupić bilet za 2,20 zł i w autobusie dokupić bilet za 40 gr - mówi jedna z kioskarek.
Dyrekcja MZK tłumaczy, że zamieszanie spowodowane jest brakiem kontaktu z Ruchem. - Od dwóch tygodni nikt nie odbierał telefonu, ani w Koninie, ani w Warszawie - informuje Mirosław Pachciarz, dyrektor MZK.
Ceny biletów to nie jedyne noworoczne zmiany. Podrożały również leki, których zgodna z nową ustawą refundacja rozgrzała do czerwoności środowisko lekarskie i aptekarskie. Awantura jak zwykle odbiła się na pacjentach, którzy w obawie przed podwyżkami i zamieszaniem zrobili zapasy leków. - Płaciłam do tej pory ponad 300 zł za lekarstwa. Na styczeń mam jeszcze leki, ale nie wiem co będzie w lutym. Boję się, że zapłacę dwa razy więcej - mówi Jadwiga Kwiatkowska, emerytka z Konina.
**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?
[email protected]**
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
