Trener Szymon Grabowski nie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników, a na boisku zabrakło chociażby Luisa Fernandeza, Rifeta Kapicia, Conrado czy Filipa Koperskiego. Pierwszego gola w tym sparingu strzelił z rzutu wolnego Wojciech Szumilas z rzutu wolnego. Kilka minut później do wyrównania w zamieszaniu doprowadził Łukasz Zjawiński. Lechia w pierwszej połowie miała jeszcze kilka okazji bramkowych, ale zabrakło skuteczności.
W drugiej części spotkania na boisku pojawiło się więcej młodych zawodników w składzie zespołu z Gdańska. Byli jednak też chociażby Maksym Chłań i Tomas Bobcek. I właśnie Słowak dał prowadzenie Lechii na początku drugiej połowy spotkania. Źle za to zapisał się Chłań, który został ukarany czerwoną kartką, bowiem sędzia ocenił jego zagranie jako uderzenie rywala. To sparing, więc Lechia mogła wprowadzić do gry nowego gracza za Chłania, ale na ławce już nie było zawodników. W związku z tym trener Grabowski przećwiczył grę w liczebnym osłabieniu. Zanim Chłań dostał czerwoną kartkę, to Chojniczanka strzeliła dwa gole, które dały jej zwycięstwo w Gdańsku. Szansę na wyrównanie miał Tomasz Neugebauer, ale bramkarz zespołu z Chojnic z problemami obronił jego strzał.
Lechia wciąż szuka wzmocnień. Ostatnio pojawiły się informacje, że Lechia jest zainteresowana młodym środkowym obrońcą Legii, Janem Ziółkowskim oraz chce wypożyczyć ukraińskiego napastnika z Szachtara Donieck, Bogdana Viunnyka.
- Prowadzimy rozmowy z zawodnikami na te pozycje, które chcemy wzmocnić i tutaj nic się nie zmienia. Wszystko odbywa się bardzo ostrożnie, ale mam nadzieję, że przed obozem albo w pierwszym tygodniu zgrupowania w Turcji pojawią się jakieś konkrety. Kapić dochodzi do siebie po chorobie i urazie, którego nabawił się na jednym z pierwszych treningów na siłowni, więc dlatego nie pojawił się na boisko. Podobnie Koperski i Brylowski. Liczę jednak na to, że za chwilę pole manewru będzie większe – powiedział trener Grabowski.
Zmieniły się nieco plany przygotowawcze Lechii na rundy wiosennej. W piątek na stadionie przy ul. Traugutta Biało-Zieloni zagrają sparing z drugoligową Radunią Stężyca. 20 stycznia drużyna wyleci na zgrupowanie do Turcji, które potrwa nie dwa, a trzy tygodnie. To oznacza, że nie dojdzie do lutowego sparingu w Gdańsku z Olimpią Grudziądz. Drużyna wróci do Polski na ostatni tydzień przed inaugurującym rundę rewanżową w Fortunie 1. Lidze meczem z Wisłą Płock, który rozegrany zostanie na stadionie Polsat Plus Arena Gdańsk.
CZYTAJ TAKŻE: Tak wyglądają partnerki piłkarzy Lechii! One oczarowały zawodników. Zobaczcie zdjęcia
Lechia Gdańsk – Chojniczanka Chojnice 2:3 (1:1)
Bramki: 0:1 Wojciech Szumilas (16), 1:1 Łukasz Zjawiński (22), 2:1 Tomas Bobcek (49), 2:2 Jakub Goliński (64), 2:3 Oskar Paprzycki (77)
Lechia: (I połowa) Sarnawski - Brzęk, Chindris, Olsson, Kałahur - Żelizko - Mena, Sezonienko, D'Arrigo, Piła - Zjawiński. (II połowa) Mikułko - Bugaj, Chindris, Brzęk, Bajko – Kardaś, Neugebauer - Sypek, Borkowski, Chłań – Bobcek
Chojniczanka: Primel (46 Szabłowski) - Raburski (73 Kiełkucki), Edmundsson (83 Meyer), Golak (46 Goliński), Szczytniewski (46 Banach) - Kozina (46 zawodnik testowany), Nowacki (46 Szczepanek), Szumilas (55 Paprzycki), Mikołajczak (46 Kolesar), Prałat (60 Skonieczny) - Firmino (46 Sabala)
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?