Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budżet Kraśnika na 2016 rok uchwalony (ZDJĘCIA)

SM
Budżetowa sesja Rady Miasta w Kraśniku
Budżetowa sesja Rady Miasta w Kraśniku SM
Budżet Kraśnika na 2016 rok przyjęty, ale nie jednomyślnie. Za głosowało 13 radnych, 4 było przeciwko, a 3 wstrzymało się od głosu.

W środę miejscy radni uchwalili budżet w Kraśniku. Dochody zaplanowano na poziomie 97 mln zł, a wydatki mają wynieść nieco ponad 93 mln zł. Nadwyżka będzie przeznaczona na spłatę zaciągniętych kredytów i pożyczek.

Przyszłoroczne inwestycje pochłoną 4,5 mln zł. Wśród nich znajdą się m.in.: budowa ul. Armii Krajowej wraz z łącznikiem do ul. Janowskiej i przebudową istniejącego odcinka drogi (ponad mln zł), zakup gruntów pod cmentarz komunalny (600 tys. zł), wykup i wycena posesji znajdującej się przy Zalewie Kraśnickim (310 tys. zł), budowa garażu przy budynku Urzędu Miasta (90 tys. zł), tworzenie i doposażanie placów zabaw oraz miejsc rekreacji do prowadzenia zajęć sportowo-zabawowych dla dzieci i młodzieży (160 tys. zł), remont skarpy i ogrodzenia przy Kościele Rektoralnym św. Ducha (200 tys. zł).

Opozycja nie zostawiła na budżecie suchej nitki.

Piotr Iwan: To najgorszy budżet od 14 lat

- To bardzo słaby budżet. W mojej opinii najgorszy od 14 lat. To budżet stagnacji, a nie rozwoju gospodarczego, w zasadzie to budżet przetrwania, a nie dalekosiężnych wizji. To budżet administrowania, a nie zarządzania miastem - oceniał radny Piotr Iwan. - Brak tu realizacji wniosków z budżetu obywatelskiego z 2014r., które obiecaliśmy mieszkańcom. Przykro mi panie burmistrzu, bo od wielu lat popierałem budżety, które pan proponował. Nie dał mi pan szansy - choć chciałem - żeby za nim zagłosować.

Tadeusz Członka: To budżet spokoju i stagnacji

Radny Tadeusz Członka: Pani skarbnik udało się skonstruować budżet spokoju, ale to także budżet stagnacji. Spokoju, bo zakłada nadwyżkę dochodów nad wydatkami pozwalającą na pokrycie spłaty długu bez zaciągania kolejnych. I stagnacji, bo akceptuje wzrost wydatków bieżących przy inwestycjach na wręcz symbolicznym poziomie - mówił radny Tadeusz Członka. - Takie balsamowanie spokoju i stagnacji to błędna strategia.

Członka porównał budżety na 2011 r. i projekt na 2016. - Wydatki w ciągu 5 lat na zadania własne planujemy o ponad 17,5 mln zł większe, a na inwestycje przeznaczamy ponad 5 mln zł mniej. Oczywiście wydatki rosną, bo wzrosły także dochody i to trzeba obiektywnie oddać. Ale czy możemy się cieszyć, że dochody wzrosły np. z podatku od nieruchomości dla osób prawnych o 35 proc., a dla osób fizycznych aż o 68 proc.? - pytał.

- Ten budżet jest bardzo oszczędnościowy. Nie widać tutaj realizacji jakichkolwiek społecznych potrzeb mieszkańców naszego miasta - mówiła z kolei radna Dorota Posyniak. - Ten budżet nie odpowiada na oczekiwania.

Radna Posyniak wnioskowała o uwzględnienie budowy parkingu przy ul. Krasińskiego 1 za 100 tys. zł. Środki miałyby pochodzić z wykupu i wyceny działki przy Zalewie. - To nie jest nic pilnego, a na parking ludzie czekają od lat - argumentowała.

- Być może dla radnej nie jest to sprawa pilna, ale przypomnijmy sobie od kiedy właściciel działki boryka się z problemami natury społecznościowej? Bo tak naprawdę to społeczność - mieszkańcy, goście przeszkadzają w egzystencji w tamtym miejscu - podkreślał radny Jacek Zając. - Właściciel tej posesji jest człowiekiem cierpliwym i od wielu lat prosi o to, żeby zapewnić mu ciszę i spokój, tak jak miał kiedyś. Nie jesteśmy w stanie tego zrobić - mówił radny Jacek Zając wskazując, że wykup tej działki jest konieczny.

Po tych słowach radna Posyniak zmieniła zdanie. Chciała, by parking sfinansowano z rezerwy ogólnej. W głosowaniu jej wniosek jednak przepadł.

- Nie będę się chwalić, że jest to wspaniały budżet. To budżet, który z trudem udało mi się złożyć - tłumaczyła skarbnik miasta, Barbara Jarosz.

Burmistrz Kraśnika: Budowanie budżetu to nie tylko budowanie oparte na dużych inwestycjach

Głos zabrał także burmistrz Mirosław Włodarczyk. - Jaki ten budżet jest? Oczywiście, że jest budżetem spokojnym. Chciałbym przypomnieć kilka ostatnich lat, które były bardzo napięte inwestycyjne. To rok 2014 i 2015, kiedy w Kraśniku prowadzonych było wiele dużych inwestycji - mówił burmistrz Włodarczyk. - Ale budowanie budżetu to nie tylko budowanie oparte na dużych inwestycjach, choć pewnie otwieranie hal czy dużych ulic jest przyjemne. Budżet składa się też z wielu rzeczy, które są może mniej widoczne, ale które trzeba realizować. Bo czy dziś ktoś zastanawia się nad tym, że trzeba powiększyć cmentarz komunalny? - pytał.

Ostatecznie projekt uchwały budżetowej przyjęto większością głosów. "Za" było 13 radnych, 4 było przeciwko, a 3 wstrzymało się od głosu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krasnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto