- Kierowcy obu aut nie byli pod wpływem alkoholu - potwierdza Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Obecności alkoholu nie stwierdzono także w organizmie 24-letniej Dominiki Ł., pasażerki audi.
- Czekamy jeszcze na wyniki badań toksykologicznych. Odpowiedzą na pytanie czy ofiary były pod wpływem narkotyków - dodaje przedstawicielka lubelskiej prokuratury.
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę, 11 kwietnia, na trasie Lublin - Kraśnik. Kierujący volvo S40 zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z pojazdem marki Audi A3, które jechało od strony Kraśnika. W wypadku zginęły trzy osoby: kierowca volvo - 35-letni Grzegorz M., duszpasterz akademicki z Jarosławia na Podkarpaciu i dwie osoby z audi: 24-letnia Dominika Ł. i 24-letni Mateusz D. Para narzeczonych w maju miała się pobrać. W ich samochodzie znaleziono zaproszenia ślubne.
Dominika pochodziła z gminy Jastków, a Mateusz z gminy Wilkołaz. Zostali pochowani we wspólnej mogile.
Z wypadku ocalała tylko Sylwia D., która jako jedyna z uczestników zdarzenia miała prawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa. 25-letnia studentka wracała z księdzem z wykładów, które odbyły się na KUL. Podczas przesłuchania przyznała policjantom, że nie wie dlaczego ksiądz zjechał na przeciwległy pas ruchu. Ksiądz i studentka byli pochłonięci rozmową. Możliwe, że kierowca po prostu się zagapił. Z relacji 25-latki wiadomo także, że w chwili wypadku panowały złe warunki atmosferyczne. Droga była mokra, padał deszcz. Przed wypadkiem Sylwia D. zdążyła tylko krzyknąć do księdza: "uważaj, samochód!"
Ze wstępnych wyników sekcji zwłok wynika, że przyczyną śmierci u wszystkich ofiar zdarzenia było pęknięcie aorty.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?