Strefa ekonomiczna w Kraśniku. Radni PO: Środki na promocję to trwonienie publicznych pieniędzy

W minionym tygodniu uroczyście rozpoczęto promocję strefy ekonomicznej w Kraśniku przedstawiając ofertę inwestycyjną. "Kraśnik - miasto Twoich inwestycji": Zaprezentowano ofertę dla przedsiębiorców ZDJĘCIA
W ramach działań informacyjno-promocyjnych urzędnicy przewidzieli kampanię w mediach i wydanie publikacji na temat strefy. Jak informował Michał Mulawa z kraśnickiego magistratu promocja obejmuje także kampanię outdoorową – wykonano namiot reklamowy i bramę reklamową. Dodatkowo przygotowano 1000 ramek pod tablice rejestracyjne dla mieszkańców. Uruchomiono także stronę internetową.

- Miasto promować będzie także autobus jednego z kraśnickich przewoźników międzynarodowych - mówił Michał Mulawa.

W poniedziałek do inauguracji kampanii promocyjnej odnieśli się radni klubu PO. W przesłanym nam stanowisku twierdzą, że to "planowane pieniądze na promocję strefy są kolejnym przykładem trwonienia publicznych środków finansowych i rozpoczęcia kampanii wyborczej burmistrza".

- Obecne władze miasta zmarnowały całą kadencję nie spełniając większości swych obietnic wyborczych, w tym także tych dotyczących przyciągnięcia do miasta inwestycji i nowego kapitału. Mieszkańcy Kraśnika kolejny raz nie dadzą nabrać się na obiecywanie gruszek na wierzbie - uważają radni PO.

Dodają, że choć strefa funkcjonuje od wiosny 2010r. to "przez trzy i pół roku rządów burmistrza Mirosława Włodarczyka nie utworzono tam ani jednego miejsca pracy". Radni twierdzą także, że władze są całkowicie nieudolne w pozyskiwaniu zewnętrznych inwestorów.

Jak powiedział nam Paweł Świderski (PO) klub będzie się bacznie przyglądał działaniom podejmowanym przez władze miasta. - Strefę można było promować już wcześniej i rozpocząć poszukiwania inwestorów, a dzieje się to dopiero teraz przed wyborami - tłumaczy radny.

Z zarzutami nie zgadza się kraśnicki Urząd Miasta. - Dobrze, żeby radni zamiast opowiadać bzdury zapoznali się z projektem dotyczącym uzbrajania strefy ekonomicznej, a później zabierali głos. Jednym z jego elementów jest bowiem kampania promocyjna - mówi Mirosław Włodarczyk, burmistrz Kraśnika. - Stanowisko radnych PO to znów jakaś polityczna gra. Przecież to oczywiste, że strefa musi być promowana jeśli chcemy znaleźć inwestorów. Poza tym warto zauważyć, że choć strefa nie jest jeszcze uzbrojona to mamy już pierwszego inwestora. Hala produkcyjna firmy Ortis wkrótce będzie gotowa. Pojawi się tam 40-50 nowych miejsc pracy.

- Kampania promocyjna w 85% jest finansowana ze środków unijnych. Tylko 15% stanowią pieniądze miejskie. Jeśli nie wypromujemy strefy nie pozyskamy inwestorów - uzupełnia Michał Mulawa, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

Kraśnicką podstrefę ekonomiczną utworzono 21 kwietnia 2010r. Swoim zasięgiem obejmuje ona teren o powierzchni 23,49 ha podzielony na 12 działek inwestycyjnych o zróżnicowanej powierzchni od 0,36 ha do 4 ha. Obszar jest przeznaczony do zabudowy obiektami o charakterze produkcyjnym, magazynowym i składowym.

Obecnie trwa uzbrajanie Strefy Inwestycji Kraśnik. Realizacja zadania zakończy się w czerwcu br.